Zagłębie ze srebrem!

22

Interferie Zagłębie Lubin wicemistrzem Polski w piłce ręcznej mężczyzn w sezonie 2007/08! W decydującym spotkaniu finałowym podopieczni Jerzego Szafrańca ulegli we własnej hali Wiśle Płock 23:27 (10:15).

Już po kilkunastu sekundach gry gospodarze cieszyli się z bramki, a jej autorem był Krzysztof Górniak. Niestety jak się później okazało było to pierwsze i zarazem ostatnie prowadzenie gospodarzy w tym meczu. Od początku spotkania zarysowała się przewaga Wisły, która prowadziła różnicą 2-3 bramek. Lubinianie mięli problemy z przejściem dobrze funkcjonującej defensywy "nafciarzy", nie mogli znaleźć również sposobu na dobrze dysponowanych bramkarzy płockiej drużyny – Marcina Wicharego i Andrzeja Marszałka. Wisła natomiast, grając konsekwentnie powiększała przewagę. W 13. minucie było 7:4, a niespełna pięć minut później 9:5 dla gości. Lubinianie dogonili "nafciarzy" w 27. minucie, kiedy rzut karny na bramkę zamienił Piotr Obrusiewicz, zrobiło się już tylko 11:10. Niestety do końca pierwszej części meczu podopieczni Jerzego Szafrańca bramki już nie zdobyli, a sobie pozwolili rzucić w tym czasie aż cztery. Do przerwy było 10:15.

Tak jak źle zakończyła się dla zawodników Interfrerii pierwsza połowa, tak rozpoczęła się druga część meczu. Dwie szybkie kontry w wykonaniu Wisły zakończone bramkami dały prowadzenie "nafciarzom" 17:10. Goście poszli za ciosem i chwilę później prowadzili już różnicą dziewięciu bramek – 21:12. Od tego momentu rozpoczęła się pogoń lubińskiej drużyny. Gospodarze, choć sytuacja nie była dla nich zbyt ciekawa, nie stracili wiary w zwycięstwo i powoli zaczęli odrabiać straty. Podopieczni Jerzego Szafrańca grali skutecznie w ataku i dobrze w obronie, świetnie między słupkami spisywał się Adam Malcher. W 47. minucie, po bramce Adriana Niedośpiała, lubinianie zniwelowali straty do sześciu bramek – 17:23 i wciąż nie składali broni. Dziesięć minut później zrobiło się już tylko 22:26. Podopieczni Jerzego Szafrańca zwietrzyli szansę i mogli jeszcze zmniejszyć straty, jednak zabrakło im szczęścia, bo piłka po rzutach trafiała w słupek, poprzeczkę czy też bramkarza Wisły. Później niewiele się już zmieniło, Wisła grała spokojnie, utrzymując korzystny dla siebie wynik. Po końcowej syrenie to "nafciarze" cieszyli się ze zwycięstwa i mistrzowskiego tytułu.

Interferie Zagłębie Lubin – Wisła Płock 23:27 (10:15)

Interferie Zagłębie Lubin: Adam Malcher, Witalij Covtun – Adrian Niedośpiał 5, Piotr Obrusiewicz 5, Krzysztof Górniak 4, Bartłomiej Tomczak 3, Adrian Anuszewski 3, Tomasz Kozłowski 2, Michał Stankiewicz 1.

Wisła Płock: Marcin Wichary, Andrzej Marszałek – Ivan Pronin 8, Tomasz Paluch 4, Bartosz Wuszter 4, Artur Niedzielski 4, Michał Zołoteńko 2, Zoran Radojevic 2, Rafał Kuptel 2, Bartosz Świerad 1.


POWIĄZANE ARTYKUŁY