Zagłębie ograło Sandecję

29

Skromnym 1:0 zakończył się mecz dziesiątej serii spotkań na Stadionie Zagłębia, gdzie ekipa Piotra Stokowca podejmowała Sandecję Nowy Sącz. Mecz pełen kontrowersyjnych decyzji arbitra głównego, obfitował w wiele ciekawych szarż na bramkę w obu obozach.

Piłkarzy wyprowadzali zawodnicy z Lwówka Śląskiego z kategorii U-14. Od początku mecz był bardzo dynamiczny. Szybką akcję w drugiej minucie wyprowadziło Zagłębie. Po chwili kontra Sandecji. Prawą stroną boiska pobiegł Bartłomiej Dudzic. Jego centra trafiła pod nogi obrońców gospodarzy. Obie ekipy szukały szybkiej okazji do objęcia prowadzenia. W 7. minucie na 5. metrze znalazł się Jakub Świerczok. Źle odebrał zacentrowaną przez Janoszkę piłkę i ta trafiła wprost w ręce Michała Gliwy. W 11. minucie Sandecję od straty bramki uratowała poprzeczka. Silny strzał sprzed pola karnego oddał Jarosław Jach. Pomimo wielu dogodnych sytuacji, do przerwy mieliśmy rezultat 0:0.

Po wznowieniu i zmianie stron, Michał Gliwa otrzymał wyborny doping ze strony miejscowych kibiców. Ten widocznie go solidnie speszył, gdyż już po chwili popełnił błąd, który mógł kosztować Sandecję utratę gola. Strzelona przez Pawłowskiego futbolówka leciała praktycznie do pustej bramki. Gafę golkipera naprawił w porę jeden z obrońców gości i wybił piłkę. W 53. minucie doszło do dość zaskakującej sytuacji. Świerczok wybił piłkę wprost pod nadbiegającego Pawłowskiego. Rozpędzony zawodnik miedziowych miał stuprocentową szansę na zdobycie bramki. Kilkanaście metrów przed bramkarzem gości zwolnił tempo i oddał dość słaby strzał. W tym momencie dobiegli go już piłkarze Sandecji.

W 70. minucie za ostry faul na Filipie Jagiełło, żółtą kartkę otrzymał Grzegorz Baran. Decyzja wywołała oburzenie w sztabie szkoleniowym i wśród zawodników miedziowych. Atak na wychowanka Lubina powinien zakończyć się ewidentnie czerwoną kartką dla zawodnika Sandecji. W końcu w 80. minucie silnym precyzyjnym uderzeniem z dwudziestu kilku metrów bramkarza gości pokonał Jarosław Kubicki. W dogodnej sytuacji dla gospodarzy, sędzia przerwał grę. Kolejna kontrowersyjna decyzja wzburzyła trenera golkiperów Zagłębia, Jarosława Bako. Sędzia główny wyprosił szkoleniowca i ten udał się do szatni. Spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem 1:0 dla gospodarzy, którzy wzmocnili się w czubie tabeli Lotto Ekstraklasy.

Kolejny mecz na własnym obiekcie, miedziowi zmierzą się z Górnikiem Zabrze. Spotkanie odbędzie się 15 października o godzinie 15.30.

Lotto Ekstraklasa, 10.kolejka, Stadion Zagłębia
KGHM Zagłębie Lubin – Sandecja Nowy-Sącz 1:0 (0:0)
Bramki: 80′ Kubicki
Widzów: 5473

Wyjściowa jedenastka Zagłębia Lubin: Polacek, Czerwiński (73. Woźniak), Guldan (KPT), Kopacz, Jach, Janoszka, Kubicki, Matuszczyk, Pawłowski (68. Jagiełło), Tuszyński (84. Tosik), Świerczok.

Wyjściowa jedenastka Sandecji Nowy Sącz: Gliwa, Basta, Piter-Bucko, Krawczunow, Mraz, Dudzic, Baran (KPT), Trochim (76. Danek), Kasprzak (65. Cetnarski), Brzyski, Kolew (58. Piszczek).

Fot. Paweł Andrachiewicz

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY