Wiózł uczniów, choć nie miał prawa jazdy, badań, ani szkolenia

73

Policjanci zatrzymali do kontroli bus przewożący młodzież, ponieważ miał niesprawne światło. Okazało się, że spalona żarówka to najmniejsze z przewinień kierowcy.

Bus zatrzymany przez policję

Lubińscy policjanci przeprowadzili wczoraj akcję „Twoje światła – twoje bezpieczeństwo”. Na jednej z dróg wylotowych z Lubina zatrzymali do kontroli bus wiozący młodzież. Pojazd miał niesprawne światło pozycyjne.

– Jak się później okazało kierowca i właściciel firmy przewozowej popełnili dużo więcej przewinień i naruszeń przepisów – dodaje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.

Mężczyzna w ogóle nie powinien prowadzić autobusu, ani żadnego innego pojazdu mechanicznego. Uprawnienia zostały mu cofnięte w 2013 roku. Kierowca nie miał też wymaganych badań, ani szkolenia obowiązkowego podczas wykonywania przewozu osób. Nie rejestrował również swojego czasu pracy, a bus nie był właściwie oznakowany, choć powinna być informacja, że przewożone są nim dzieci.

– Właścicielka firmy przewozowej, do której należał autobus, o wszystkim wiedziała. Mając taką wiedzę, mimo wszystko wysłała kierowcę bez prawa jazdy z młodzieżą – mówi aspirant sztabowy Pociecha. – Podsumowując wszystkie przewinienia kierowcy oraz właścicielki firmy przewozowej, policjanci ukarali ich grzywnami na kwotę ponad 5 tysięcy złotych. Ponadto 54-letniemu mieszkańcowi powiatu lubińskiego zgodnie z artykułem 180a Kodeksu karnego za kierowanie autobusem pomimo cofniętych decyzją starosty uprawnień, może grozić kara do dwóch lat pozbawienia wolności – dodaje oficer prasowy lubińskiej policji.


POWIĄZANE ARTYKUŁY