Coraz więcej urzędów decyduje się na wprowadzenie możliwości płacenia kartą czy telefonem. Do programu Ministerstwa Rozwoju, który ma za zadanie upowszechnienie płatności bezgotówkowych w administracji publicznej, przyłączyło się już ponad 700 urzędów. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w powiecie lubińskim.
W tutejszych urzędach jest różnie: w jednych zapłacimy kartą, w innych nie. Od niedawna, bo od początku tego roku, takie udogodnienie dla mieszkańców wprowadził lubiński Urząd Miejski.
– To ułatwienie dla mieszkańców – przyznaje Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina. – W kasie urzędu można zapłacić kartą, natomiast przy urzędniku można dokonać przelewu elektronicznego – dodaje.
Lubiński urząd zdecydował się na wprowadzenie płatności bezgotówkowych również dlatego, że od stycznia tego roku, według nowych przepisów ordynacji podatkowej, kosztami opłat i prowizji za płatności w terminalu można obciążyć płacącego kartą.
Nieco dłużej, bo od połowy 2015 roku terminal płatniczy funkcjonuje w Starostwie Powiatowym w Lubinie. Także w Urzędzie Gminy Rudna od około dwóch lat można zapłacić kartą.
Jedynie urzędy Ścinawy oraz gminy wiejskiej Lubin na razie nie zdecydowały się na wprowadzenie płatności bezgotówkowej.
– Obecnie analizujemy ten temat i rozważamy wszystkie za i przeciw – przyznaje rzecznik wójta gminy Lubin Maja Grohman.
Urzędnicy zastanawiają się między innymi, co będzie z płatnościami wykonanymi w ostatniej chwili, w przypadku których wpłata zostanie zaksięgowana na koncie dopiero następnego dnia. Jak należy postąpić w takim przypadku – naliczyć odsetki?
Natomiast w Urzędzie Miasta i Gminy Ścinawa raczej nie będzie możliwości zapłacenia kartą. Jednostka ta bowiem w ogóle nie prowadzi kasy i ma podpisaną stosowną umowę z pobliskim Bankiem Spółdzielczym, dzięki czemu mieszkańcy zwolnieni są z płacenia prowizji.
Być może jednak Ścinawa lub gmina Lubin zdecydują się przyłączyć do programu upowszechniania płatności bezgotówkowych w administracji publicznej, realizowanego przez Ministerstwo Rozwoju we współpracy z Krajową Izbą Rozliczeniową (KIR). Wtedy urzędy nie poniosłyby kosztów związanych z instalacją i używaniem terminali POS i usługi WebPOS Paybynet. Również klienci urzędu, dokonujący bezgotówkowych płatności nie musieliby płacić dodatkowych prowizji.
Przez ponad cztery miesiące funkcjonowania tego programu przyłączyły się do niego już 744 urzędy z całego kraju.
Program, kierowany do wszystkich urzędów wojewódzkich, marszałkowskich, urzędów miast i gmin oraz starostw powiatowych, wprowadza możliwość dokonywania opłat za czynności administracyjne z wykorzystaniem terminali płatniczych POS i usługi WebPOS Paybynet. Wszystkie urzędy są wyposażane w tradycyjne terminale płatnicze POS i innowacyjną usługę WebPOS Paybynet, która jest rodzajem terminala wirtualnego, umożliwiającego wykonywanie płatności za pomocą smartfonu. Jak wspomnieliśmy, program jest całkowicie bezpłatny.
– Bezgotówkowe płatności w urzędach to istotny element programu cyfryzacji państwa. Poszerzenie infrastruktury płatniczej o nowe rozwiązania pomaga zwiększyć popularność płatności elektronicznych. Urząd oferujący możliwość realizacji płatności bez użycia gotówki zyskuje nie tylko wymierne oszczędności i usprawnienie swojej pracy, ale również wizerunek miejsca nowoczesnego i przyjaznego klientom – komentuje Tadeusz Kościński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.
Co ciekawe do programu mogą przyłączyć się również urzędy, które same, na własną rękę wprowadziły wcześniej u siebie możliwość płacenia kartą. Na razie nie zdecydowała się na to żadna jednostka z powiatu lubińskiego.
Źródło: redakcja i www.kurier.pap.pl