Uroczyste zakończenie sezonu Amico Lubin

146

SCS Amico Lubin od wielu lat wychowuje piłkarzy w duchu salezjańskim, przekazując im wartości religijne i wychowawcze, które przydadzą się młodym ludziom w życiu dorosłym. Po latach wielu byłych zawodników wraca do klubu, aby zostać trenerami, czy pomóc drużynie w kwestiach organizacyjnych. Podziękowaniem za ich trud i wsparcie jest koniec sezonu, podczas którego władze Amico w większym gronie honoruje swoich członków.

Tradycją jest rozgrywanie turniejów między wszystkimi rocznikami SCS Amico Lubin, a także wspólne świętowanie przy grillu na obiekcie RCS. Taki klimat jest odpowiedni do podsumowań i omówienia przyszłych działań w salezjańskim zespole.

– Nie da się jednym zdaniem podsumować sezonu, ale powiem tak, cieszę się z tego, że w Lubinie mamy wiele klubów i dziecko potrafi wybrać i zespół i sekcję. Cieszę się z tego, że jeśli dziecko u nas rokuje i chce się rozwijać dalej w Zagłębiu to, to robi. Są też przejścia do innych dyscyplin. Około dwustu dzieci bierze udział w rozgrywkach krajowych i ogólnopolskich. W ciągu roku bierzemy udział w około stu pięćdziesięciu imprezach. Jak na klub amatorski to wspaniały rezultat. To nie moja zasługa, a wszystkich dookoła łącznie z rodzicami, bo to oni nam ufają i wysyłają do nas swoje dzieci angażując się w życie klubu. Dziękuję więc im, trenerom, a także mojej małżonce, bo tak naprawdę prawie połowe roku spędzam po za domem w Amico – podkreśla Kazimierz Dziubczyński, prezes SCS Amico Lubin.

Wyniki Amico w tym sezonie były bardzo dobre. Grzegorz Jach ze swoim zespołem Trampkarzy zdobył drugie miejsce, a Krzysztof Górski w Lidze Młodzików wywalczył drugie miejsce. Juniorzy zajęli piąte miejsce, a ich trenerami są Damian Pieńko i Michał Kasperski. Najstarszy rocznik wziął także udział w światowych igrzyskach salezjańskich w Krakowie. Młodsze dzieci w grupach turniejowych na hali i na trawie zajmowały od pierwszego do piątego miejsca i są bardzo zadowolone z sezonu.

– Zakończenie sezonu to puenta tego, czego uczyliśmy się przez trzy lata. Tak rozmawiał z nami trener. Ja chodzę już trzy lata i gra mi się tutaj bardzo dobrze. Każde dziecko, jeśli chce rozwijać swój talent powinien przyjść i zacząć właśnie w Amico Lubin – Bartosz Ziętek, piłkarz Amico Lubin.

Wszystkie roczniki zostały uhonorowane dyplomami, medalami i pucharami. Wyróżnienie otrzymali także dziennikarze lokalnych mediów, którzy od wielu lat piszą o dokonaniach młodych piłkarzy i wspierają ich dobrym słowem. Po turnieju był czas na odpoczynek i wspólne rozmowy z rodzicami i trenerami. Spotkanie pełne wzruszeń zakończył Memoriał im. Dawida Posłusznego, w którym udział wzięły starsze roczniki Amico wraz z rodzicami, trenerami i oldbojami żółto-niebieskich.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY