U nas bezpiecznie, w innych miastach giną ludzie

23

Dwa wypadki, mnóstwo kolizji i czterech pijanych kierowców – taki jest dotychczasowy bilans policyjnej akcji „Znicz” w naszym powiecie. – Akcja trwa jeszcze dzisiaj do końca dnia. Policjanci dbają, by mieszkańcy, którzy wyjechali na groby swoich bliskich, bezpiecznie wrócili do swoich domów – informuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.

Akcja „Znicz” rozpoczęła się w miniony piątek, 27 października. Od tego czasu w Lubinie doszło do dwóch wypadków. Pierwszy miał miejsce w sobotę, 28 października na ulicy Armii Krajowej około godziny 11. – Kierujący oplem, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, nie zachował należytej ostrożności i uderzył w 62-letniego mężczyznę, jadącego elektrycznym wózkiem inwalidzkim – relacjonuje asp. sztab. Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy. – Niepełnosprawny mężczyzna ze złamaniami kończyn trafił do szpitala – dodaje.

W miniony poniedziałek doszło też do wypadku przy ulicy Jana Pawła II. Tutaj ostrożności nie zachował motorowerzysta. – Mężczyzna, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy forda. Doszło do zderzenia obu pojazdów, motorowerzysta trafił do szpitala – mówi asp. sztab. Pociecha.

Podsumowując, lubińska policja przyznaje, że na drogach jest bezpiecznie. W ostatnich dniach sporo było wprawdzie kolizji, ale najważniejsze, że obrażeń nie odnieśli tutaj kierujący, ani pasażerowie.

W całej Polsce od początku akcji „Znicz” doszło do prawie 500 wypadków, w których ponad 40 osób zginęło, a ponad 580 zostało rannych. Dodatkowo, jak informuje Komenda Główna Policji, zatrzymano 165 pijanych kierowców.


POWIĄZANE ARTYKUŁY