Tenisistki stołowe przypieczętowały awans do I ligi

87

Podopieczne Sławomira Słowińskiego w drugim meczu barażowym z Tarnowskimi Górami również okazały się bezkonkurencyjne i zwyciężyły rezultatem 8:2. Ten stan rzeczy daje im awans do I ligi tenisa stołowego kobiet.

28 lat Lubin czekał na odrodzenie się tenisa stołowego. Dzięki inicjatywie Krzysztofa Łachowskiego i sympatyków tego sportu, powstała drużyna TS Zagłębie Lubin, która wystartowała w rozgrywkach II ligi kobiet. Miedziowe były na parkiecie bezkonkurencyjne. W końcu, w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 14 przy ul. Norwida, miejscowe tenisistki stołowe przypieczętowały awans do I ligi.

W pierwszym meczu barażowym pokonały Tarnowskie Góry 8:2. Również na własnym terenie pokonały rywalki takim samym rezultatem. W Lubinie zostało rozegranych dziesięć spotkań. Po zwycięstwie Ady Jończyk miedziowe mogły już być pewne promocji do wyższej klasy rozgrywkowej.

– Po moim meczu, ale każde spotkanie w Lubinie było istotne. W Tarnowskich Górach był trudny mecz. Każda z ekip chciała wygrać spotkanie. Mimo wszystko stanęłyśmy na wysokości zadania. Niezmiernie się cieszymy, że udało nam się zrealizować cele. Dziękujemy także swoim kibicom za wsparcie – komentuje Ada Jończyk, zawodniczka TS Zagłębia Lubin.

Miedziowe w składzie Agnieszka Maluszczak, Renata Gumula, Ada Jończyk, Ewelina Matwiszyn i Justyna Miklusz, przez cały sezon realizowały swoje cele w stu procentach, mocno integrując się i wspierając podczas spotkań przy ligowym stole, a także na treningach.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że po tylu latach wracamy na arenę pierwszej ligi. Co do samego zespołu to udało się zintegrować zespół. Prócz tego, iż trenowały razem to także indywidualnie sprawdzały się na arenie Polski. Przed nami nowe wyzwania, skok poziomu. Powoli chłoniemy i przygotowujemy się do przyszłego sezonu. Musimy myśleć o kadrę. Jesteśmy w stanie tym zespołem walczyć o najwyższe laury – komentuje Krzysztof Łachowski, prezes TS Zagłębia Lubin. Pierwszy mecz w I lidze już na początku września.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY