Na piaszczystym terenie Regionalnego Centrum Sportowego odbył się towarzyski turniej, który był okazją do sportowej rozgrywki w gronie przyjaciół. Organizatorem był Tartan Volley Team Lubin, a na najwyższym stopniu podium stanął duet Paweł Grocholski – Szymon Drzazga.
Nie przeszkadzało im prażące słońce, a wręcz przeciwnie, wydawało się, że na boisku przez kilka godzin utrzymywali jedno tempo gry. Zespoły, które wzięły udział w Wewnętrznym Turnieju Tartan Volley Team, przede wszystkim kładły nacisk na dobrą zabawę, choć oczywiście rywalizacja sportowa na piaszczystym boisku do siatkówki stała na wysokim poziomie.
– Gra na piasku jest możliwością doskonalenia swoich umiejętności technicznych, zwiększenia wydolności organizmu jak i budowania swojej sylwetki – podkreśla Marcin Czukiewski z ekipy Tartanowców.
Bezkonkurencyjny okazał się duet zawodnika Volley Team i Cuprum Lubin, a mianowicie Pawła Grocholskiego i Szymona Drzazgi. Panowie na piasku dogadywali się bezproblemowo i pewnie dążyli do osiągnięcia najlepszego miejsca w turnieju.
– Przede wszystkim piasek pomaga mi w przygotowaniu się do sezonu halowego. Nie ma co ukrywać, że gra na piasku jest bardzo męcząca i wymaga jakiegoś przygotowania fizycznego. Jak wiemy w plażówce jest dwóch zawodników na boisku, a nie sześciu i dlatego też ta gra nie należy do najłatwiejszych. Plażówka bardzo pomaga, jeśli chodzi o czytanie gry i poruszanie się po boisku. Ta forma siatkówki wymaga od nas dużej dokładności i sprytu, ale również daje zawodnikom taki uniwersalizm – każdy musi przyjąć wystawiać zablokować zaatakować i zrobić zagrywkę. Trzeba również bacznie obserwować ustawienie zawodników z drużyny przeciwnej, aby w ataku móc posłać piłkę tam, gdzie ich nie ma, a co za tym idzie można poćwiczyć technikę ataku – komentuje Szymon Drzazga.
Fot. Mariusz Babicz
