Cała gromada futrzaków trafiła pod tymczasową opiekę weterynarzy. Niektóre w obrożach i ze smyczą – to prawdopodobnie uciekinierzy. Pomóżcie im trafić do domów.
Wśród zwierząt, które w ostatnich dniach wyłapano na ulicach miasta, są: starszy samiec, znaleziony z własną smyczą (fot. 1), Max – stróż i uciekinier, którego właściciel ociąga się z odebraniem (fot. 2), półtoraroczny samiec, który od sylwestra czeka na dom i także będzie bardzo dobrym stróżem (fot. 3). Znaleziono też zaniedbanego staruszka z wielką raną na brodzie (fot. 4)
Na nowych właścicieli czekają też bliźniacze siostry – kanapowce (fot. 5 i 6), cudowny dorosły samiec – świetny stróż i przyjaciel (fot. 10) oraz 2,5-letni, duży, 40-kilogramowy Kazan porzucony przez właściciela (fot. 7). Cały czas na swoją szansę czekają weterani: Bondzio i Tuptuś (fot. 8 i 9).
Pod opiekę weterynarzy trafiła też roczna kicia (fot. 11) z licznymi ranami na szyi, prawdopodobnie z alergią na obrożę.
Zainteresowani adopcją i ci, którzy rozpoznają wśród znajd swoje zwierzęta, mogą w ich sprawie dzwonić na numer 668 180 959.
