CBŚ rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, zajmującą się przemytem ogromnej ilości narkotyków oraz produkcją środków odurzających. Zatrzymano sześć osób z Dolnego Śląska. Z naszych informacji wynika, że wśród nich są też mieszkańcy powiatu lubińskiego.
Śledztwo prowadzą wrocławscy policjanci z CBŚ pod nadzorem dolnośląskiego wydziału prokuratury krajowej. Sprawa dotyczy działalności w naszym województwie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się na ogromną skalę przestępczością narkotykową.
– Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie grupy mieli określone role, jedni zajmowali się przemytem, inni magazynowaniem, kolejni byli odpowiedzialni za produkcję prekursorów, środków odurzających i substancji psychotropowych. Nielegalne substancje trafiały do osób, które wprowadzały je do obrotu lub przemycały do krajów Unii Europejskiej – mówi komisarz Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy Centralnego Biura Śledczego.
Pierwsze działania policjanci CBŚP przeprowadzili w lutym 2018 roku, kiedy to zabezpieczyli dwie palety z substancją chemiczną. Przesyłka trafiła do Polski z Chin. Zawartość podzielona była na 13 kartonów wypełnionych proszkiem, o łącznej wadze ponad 517 kilogramów. Badania laboratoryjne wykazały, że to tzw. prekursory amfetaminy, substancje służące do produkcji tzw. psychotropów i innych środków odurzających.
Mundurowi zatrzymali wtedy dwie osoby, adresatów przesyłki z Chin. – Na ich posesji znaleźli i zabezpieczyli kolejne substancje chemiczne, a także urządzenia mogące służyć do wytwarzania nielegalnych substancji. Wszystko wskazywało na to, że zatrzymani, wspólnie z innymi osobami, mogli produkować amfetaminę oraz metamfetaminę z przemyconych prekursorów – informuje rzeczniczka CBŚ.
Do sprawy realizowanej przez policjantów z Wrocławia, przyłączyli się ich koledzy z CBŚ z Łodzi.
– W efekcie ustalili, że z Pakistanu do portu w Gdyni ma wpłynąć wielotonowa przesyłka haszyszu. Według dokumentacji przewozowej kontener miał zawierać 180 kartonów z pościelą – tłumaczy kom. Jurkiewicz.
W maju do gdyńskiego portu rzeczywiście wpłynął statek z rekordową ilością haszyszu – na pokładzie były ponad 3 tony narkotyku. Narkotyki zapakowane były w foliowe pakiety, ułożone w stu kartonach, a te ukryte w kontenerze za opakowaniami z pościelą. Funkcjonariusze oszacowali czarnorynkową wartość haszyszu na około 60 mln zł!
Na początku tygodnia na terenie Dolnego Śląska mundurowi przeprowadzili działania, w wyniku których zatrzymano cztery osoby. Według naszych informatorów zatrzymani to mieszkańcy powiatu lubińskiego. – Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam. Sprawa jest rozwojowa, na tym etapie nie możemy podać nic więcej – usłyszeliśmy w biurze prasowym CBŚ.
Łącznie w tej sprawie zatrzymano już sześć osób, z czego pięć tymczasowo trafiło do aresztu, a wobec jednej zastosowano środki wolnościowe. Wszystkie osoby podejrzane są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz o przestępstwa narkotykowe. Dotychczas łącznie zabezpieczono 3 tony haszyszu, jak również 517 kg substancji o nazwie APAA. Szacunkowa czarnorynkowa wartość zabezpieczonych substancji to 61,2 mln złotych.
Dodajmy, że działania przeprowadzono we współpracy ze służbami zagranicznymi: amerykańską Drug Enforcement Administration (DEA) oraz pakistańską Pakistan Anti-Narcotics Force (ANF).
Fot. CBŚ
