Trwa budowa sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych przy Castoramie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, światła powinny być gotowe do końca maja tego roku.
Historia budowy świateł na drodze krajowej nr 36 przy Castoramie zmierza ku pozytywnemu końcowi. Przypomnijmy, że pierwszy przetarg, ogłoszony w październiku ubiegłego roku, został unieważniony. Powodem były zbyt wysokie oferty cenowe zaproponowane przez zainteresowane firmy. Najkorzystniejsza opiewała bowiem na kwotę 836 400 zł, podczas gdy zamawiający (czyli GDDKiA) mógł przeznaczyć na ten cel zaledwie 335 260,61 zł.
Dyrekcja ogłosiła więc w lutym tego roku drugi przetarg, który zakończył się już wybraniem wykonawcy i podpisaniem z nim umowy. Wygrała go firma Ductus z Ostrowa Wielkopolskiego. Ta inwestycja będzie kosztować trochę ponad 330 tys. zł.
Początkowo GDDKiA nie miała w planach budowy sygnalizacji świetlnej. Przebudowane miało zostać tylko, znajdujące się również przy Castoramie, skrzyżowanie dróg krajowych nr 3 i 36. Jednak po apelach mieszkańców Miroszowic, Dyrekcja zdecydowała, że światła staną także na oddalonym o kilkaset metrów przejściu dla pieszych. W tym miejscu w lutym 2018 roku doszło do tragicznego wypadku, zginął tam potrącony przez autobus 19-letni chłopak. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
W pierwotnej wersji obie te inwestycje miały zostać ukończone w trzecim kwartale 2018 roku, ale tego terminu nie udało się dotrzymać. Dziś już widać, że inwestycja zmierza ku końcowi.
