Sprzątają i odpoczywają

187

„Mieszkańcy Gogołowic sprzątają i odpoczywają” to cykl akcji zorganizowanych przez sołtys i mieszkańców wsi. Wszyscy dbają o to, by ich miejscowość wyglądała jak najlepiej i z zapałem zabrali się do pracy.

– Na co dzień dbamy o czystość nie tylko własnych posesji, ale również poza nimi. Sprzątamy dla gości i robimy to dla siebie – mówi Urszula Kwaśna, sołtys Gogołowic. – „O naszą gminę dbamy i sprzątamy” to konkurs, który ponownie zmobilizował nas do sprzątania terenów gminnych znajdujących się w Gogołowicach. To już druga część z trzech zaplanowanych akcji w tym roku. Sprzątaniem objęte zostały tereny wokół stawu, świetlicy wiejskiej i przystanków. W akcji biorą udział dzieci, młodzież i dorośli – dodaje sołtys.

Akcja porządkowania gminy rozpoczęła się w połowie sierpnia, a zostanie zakończona wraz z październikiem. Jej celem jest posprzątanie odpadów zgromadzonych na terenach stanowiących własność gminy Lubin.

– Dzięki akcji wzmocniła się odpowiedzialność za stan środowiska naturalnego wśród mieszkańców Gogołowic. Jestem pewna, że kształtowanie postawy proekologiczne wśród dzieci i młodzieży pozytywnie wpłyną na dalsze postępowanie i korzystanie z terenów ogólnie dostępnych – mówi Krystyna Węgrzyn, mieszkanka Gogołowic.

Informacja o terminie sprzątania bardzo szybko dotarła do mieszkańców. – Otrzymałem wiadomość SMS-em, ale przeczytałem też ją na portalu społecznościowym, na którym utworzona została grupa Gogołowice. Koledzy i koleżanki nawzajem informowali się i zachęcali do akcji – wyjaśnia Szymon Klisowski, mieszkaniec Gogołowic.

– Biorę udział w akcji, ponieważ czuję się związana z tą wioską, z naszą okolicą. Chciałabym, żeby było tutaj zawsze ładnie, przyjemnie, żebyśmy mogli miło spędzać czas nad stawem i koło świetlicy wiejskiej. Na placu zabaw, gdzie bawią się dzieci, powinno być czyściutko – stwierdza Izabela Polańska, mieszkanka Gogołowic.

– Dziś nad stawem otrzymałem kosiarkę od pani sołtys i kosiłem trawę. To było najdłuższe zadanie do wykonania, ale dla mnie akurat najprzyjemniejsze. Teren wokół stawu nie będzie wyglądać jak zarośnięta łąka, ale zadbane miejsce do wypoczynku. Z jednej strony młodzież i dzieci przebywają nad stawem, a dorośli z drugiej. Rzadko spędzam tu czas, jednak w każdej chwili mogę tu wpaść – uśmiecha się Krzysztof Polański, mieszkaniec Gogołowic.

– Do sprzątania stawu namówiły mnie przemiłe koleżanki i sąsiadki. Grabiłyśmy, zbierałyśmy śmieci wspólnie z młodzieżą i dziećmi. Starszyzna wykonywała lżejsze prace, a trudniejszymi zajmowała się młodzież. To jest naturalne, że prace wykonywałyśmy z przyjemnością, z uśmiechem na twarzy, ponieważ odbywało się to w miłym towarzystwie. Teraz jest już ładnie i czysto, możemy posiedzieć tam, odpocząć, spotkać się ze znajomymi – mówi Elżbieta Czajkowska, mieszkanka Gogołowic.

Na zakończenie akcji „Mieszkańcy Gogołowic sprzątają i odpoczywają” zorganizowano ognisko w miejscu, które wcześniej zostało posprzątane. Było wesoło i przyjemnie.

– Do kolejnej akcji pani sołtys zaprosi nas już na wiosnę – kończy Krystyna Węgrzyn.

AUTOR i Fot.: KW/Gogołowice


POWIĄZANE ARTYKUŁY