Koszykarze SMK Lubin zanotowali czwarte zwycięstwo w sezonie. Lubinianie pokonali na własnym parkiecie Górnik Wałbrzych 95:71 i awansowali na drugie miejsce w tabeli trzeciej ligi.
Gospodarze wygrali wszystkie cztery kwarty, w każdej z nich powiększając swoją przewagę. W trzech pierwszych odsłonach wałbrzyszanie prowadzili w miarę wyrównaną walkę, ale w czwartej kwarcie lubinianie rozgromili swoich rywali. Ostatnią partię spotkania SMK wygrało 32:19, a całe spotkanie 95:71.
– W tym sezonie gramy bardzo nierówno. Co prawda u siebie wygrywamy większość spotkań, ale na wyjazdach nie idzie już nam tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Po dwóch porażkach ważne było, aby wrócić na odpowiednie tory. Ten mecz do trzeciej kwarty był na pograniczu remisu, dopiero w końcówce przełamaliśmy się i odskoczyliśmy na bezpieczną przewagę. Cieszy zwycięstwo, ale trochę szkoda punktów ze Śląskiem i Złotoryją. Mam nadzieję, że na koniec sezonu nie zabraknie nam tych małych punktów – mówił po meczu Łukasz Skibiński z SMK Lubin.
SMK Lubin – Górnik Trans.eu Wałbrzych
SMK: Łukasz Markowicz 26, Paweł Macowicz 19, Krzysztof Skiba 15, Miłosz Olejniczak 14, Wojciech Jaworski 10, Damian Dwornik 9, Jakub Botuszyn 2, Krzysztof Szkoła 0, Łukasz Skibiński 0.
Fot. Paweł Andrachiewicz
