SMK Lubin liczy na wsparcie z trybun

27

W rozgrywkach II Ligi koszykówki mężczyzn Grupy „D”, SMK Lubin ma za sobą dwa spotkania. Niestety dla drużyny Szymona Pietraszka były to porażki. Sportową złość, nasi zawodnicy chcą przelać na własnym parkiecie w konfrontacji numer trzy. Ich rywalem w Sali gimnastycznej przy ul. KEK, będzie WKK Wrocław.

SMK Lubin ma za sobą mecz z Rawią Rawicz i Ostrowem Wielkopolskim. O ile w pierwszym spotkaniu była szansa na zwycięstwo, to już w drugim rywale zupełnie zdominowali ekipę Szymona Pietraszka.

– Po ostatnim meczu czujemy spory dyskomfort psychiczny. Nie jesteśmy drużyną, którą można deklasować, a w Ostrowie nie wychodziło nam kompletnie nic – podkreśla rzucający SMK Lubin, Łukasz Skibiński.

Przed miejscowym zespołem spotkanie na własnym parkiecie. W najbliższą sobotę o godzinie 18.00 w sali RCS przy ul. KEN, odbędzie się konfrontacja z WKK Wrocław. – Pałamy dużą rządzą rewanżu, dlatego dodatkowo mobilizujemy się na mecz z WKK. Liczymy na wygraną u siebie, ale do tego potrzebujemy zaangażowania publiczności podobnego jak było z Rawią. Zapraszamy na mecz – apeluje koszykarz.

Najbliżsi rywale lubinian mają na koncie dwa zwycięstwa. W pierwszej serii spotkań pokonali 67:59 Sudety Jelenią Górę, a w 2. kolejce, również na własnym terenie, podopieczni Tomasza Niedbalskiego ograli Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie 69:60.


POWIĄZANE ARTYKUŁY