Dzięki ich pracy wieść o siatkarskim klubie PlusLigi z Lubina niesie się po całej Polsce. Manager Cuprum Lubin w osobie Marzeny Nowakowskiej, a także wolontariuszki z I LO ukazują siatkarzy nie tylko, jako zawodników z parkietu, ale także pokazują ich codzienne życie poza parkietem.
Marzena Nowakowska jest Managerem drużyny, ale także w 2017 roku po Justynie Róg przejęła obowiązki kierownika zespołu. Dodatkowo, od początku swojej pracy mocno promuje zespół różnymi akcjami marketingowymi, ukazując także relacje siatkarzy z kibicami w różnym wieku. Odpowiada również za kontakty z mediami i innymi drużynami, a podczas meczu dba, aby organizacyjnie wszystko było dopięte na ostatni guzik. Człowiek orkiestra, bo tak można podsumować naczelnego marketingowca „Miedziowego” zespołu nie zwalnia tempa w swojej pracy, choć mijający sezon jest jednym z najcięższych dla drużyny.
– Ten sezon był dla nas szczególnie trudny i ciężki. Może pod tym względem, że cele były właściwie tylko dwa, sportowy, by utrzymać drużynę w PlusLidze, a ten poza sportowy, dla mnie cięższy, bo dotyczy bardziej mnie, to wszystkie koszty organizacyjne kluby ograniczyć do maksimum. Ja swój prywatny cel miałam jeszcze taki, aby przy tych całych cięciach, kibice jak najmniej odczuli spadek jakości, jeżeli chodzi o media, marketing i kontakty klubu ze światem zewnętrznym. Osobiście jestem dosyć zadowolona, natomiast pewnie o efekty trzeba by było pytać kibiców czy nam się to udało, czy nie – przyznaje Marzena Nowakowska, Manager Cuprum Lubin.
Pomimo słabszych wyników w tym sezonie, drużyna mocno zaznaczyła swoją obecność w mieście różnymi akcjami marketingowymi w przedszkolach czy szkołach. – Trzeba było myśleć inaczej, bardziej kreatywniej. Stąd pomysł na wolontariat w tym roku. Prawdę mówiąc właśnie ten wolontariat zaczarował moje serce. Ja nawet nie myślałam, że jest tylu wspaniałych ludzi w tym mieście, którzy chcą coś zrobić dla klubu coś, bo go uwielbiają. Cenne doświadczenie i jestem z nich niesamowicie zadowolona. Mam je cztery, ale tych osób jest jeszcze więcej. Czy to przy mediach społecznościowych czy organizacji widowiska – mówi Marzena Nowakowska.
Ciekawe wywiady jak seria „Poznaj Miedziowych”, przemyślenia siatkarzy przed meczem i po nim, śpiewanie kolęd, czy walentynkowe pytania to pomysły, które marketing klubu realizował z wolontariuszkami z 1 LO, działającymi w ramach projektu „Zwolnieni z Teorii”. Dziewczęta, które kochają siatkówkę i Cuprum Lubin mocno walczyły o dobry wizerunek klubu, co miało oddźwięk w skali ogólnopolskiej, gdyż osoby związane z marketingiem w innych zespołach plusligowych, chwaliły wyżej wspomniane akcje.
– Postanowiłyśmy zrealizować ten projekt, ponieważ uwielbiamy sport. Stwierdziłyśmy, że to jest coś, co powinniśmy szerzyć nie tylko u nas w mieście, ale także całej Polsce, bo często się słyszy, że dzieci unikają sportu, a my chcemy temu zapobiec. Sport to najlepsze co może spotkać człowieka. Sam klub jest świetny. Często niedoceniany, bo jest niżej w tabeli, ale pokazujemy go z innej strony – mówi Zuzanna Juszczyk, uczennica 1 LO, lider sportowego projektu „Krótka Piłka”
Dziewczęta chciały ukazać siatkarzy nie tylko jako sportowców, ale także ludzi w życiu codziennym. To udało się młodym lubiniankom. – Na początku był spory stres, ale po pewnym czasie przyzwyczaiłyśmy się do tego. Łatwo przychodziło nam dodawanie wywiadów i innych informacji. Musiałyśmy się też przełamać w względem rozmów, wywiadów. Były burze mózgów przy projekcie. Dużo czasu poświęcałyśmy na myśleniu co będziemy robić – przyznaje Patrycja Wawruszczak, uczennica 1 LO, wolontariusza Cuprum Lubin.
Wolontariuszki kibicowały Cuprum Lubin od dawna. Miały też dużo pomysłów, które spotkały się z akceptacją marketingu „Miedziowego” klubu i tak dołączyły do zespołu.
– Najwięcej pracy chyba miałyśmy przy filmie bożonarodzeniowym. Większość tekstów same wymyślałyśmy. To było bardzo pracochłonne, ale i niezwykłe. Czasu poświęcałyśmy dużo, ale wszystko dało się zorganizować. Wszystkiemu sprostałyśmy. Wielkim wsparciem dla nam była pani Marzena. Należą się jej ogromne brawa – komentuje Patrycja Czeryba, uczennica 1 LO, członek projektu.
Dziewczęta stały się częścią Cuprum Lubin i pomimo, iż projekt „Zwolnieni z Teorii” się skończył to w przyszłym sezonie również słynny wolontariat 1 LO będzie trwał przy drużynie.
– Siatkarze byli bardzo pozytywnie nastawieni do naszego projektu. Czasami nasze pomysły były irracjonalne, ale wszystko się udało. Siatkarze akceptowali projekty, a on mógł się rozwijać. Zależało nam na pokazaniu siatkarzy z drugiej strony, ich smutki i radości. Wchodząc do klubu mamy takie poczucie, że jest wspaniała atmosfera i wspólnie z nimi tworzymy drużynę. Odczuwamy na koniec zmęczenie, ale chcemy więcej. Projekt skończony, ale my liczymy dalej na swoją obecność w klubie – puentuje Laura Badecka, uczennica 1 LO, członek projektu.
Zapowiedzi ligowych spotkań przedstawione w sposób graficzny, jak karykatury czy komisy, oryginalne plakaty z zapowiedzią meczu, wywiady z poczuciem humoru, a także wiele akcji, dzięki którym siatkarze mogli zapomnieć o trudzie plusligowego grania i na chwilę wspólnie z młodszymi i starszymi kibicami, po prostu pograć w siatkówkę czy porozmawiać. Wielka praca działu marketingu Cuprum Lubin i wolontariuszek pozwalała zapomnieć o słabszych wynikach i na pewno na długo zapadnie w pamięci sympatyków „Miedziowej” ekipy.