Podopieczni Daniela Dłużniakiewicza, którzy jeszcze sezon temu byli młodzikami, obecnie będą walczyli w Lidze Kadetów. Ze sporym bagażem doświadczeń, miedziowi siatkarze przygotowują się do nadchodzących rozgrywek w Pieńsku.
Grupy młodzieżowe Cuprum Lubin wróciły do treningów. Młodzicy i kadeci w tym sezonie chcą ustrzelić miejsce w górze tabeli. Najpierw jednak czeka ich solidna praca podczas obozu sportowego.
– W Pieńsku jesteśmy do dziewiętnastego sierpnia, przygotowując się do nowego sezonu już w roli kadetów naszego klubu. Na obozie będzie dwunastu zawodników, przy czym drużyna liczyć będzie piętnastu zawodników. W trakcie obozu planujemy dwie momentami trzy jednostki treningowe. Gry wewnętrzne oczywiście będą rywalizacja jest świetnym bodźcem do podnoszenia swoich umiejętności. Po powrocie z obozu będziemy trenować na własnych obiektach – podkreśla Daniel Dłużniakiewicz, trener kadetów Cuprum Lubin.
W trakcie obozu zespół nie planuje spotkań sparingowych. – Dopiero po powrocie planujemy rozegrać turniej towarzyski, jako gospodarz kontynuując akcję poprzedniego sezonu czyli turniej o miedziową rudę – przyznaje szkoleniowiec.
Hasło, jakie będzie przyświecać siatkarzom na nowy sezon to „idzie nowe”. – W nowym sezonie chcemy pokazać, że w nowej kategorii wiekowej również będziemy się liczyć. I teraz już nie jesteśmy młodzik I, tylko kadet – mówi Daniel Dłużniakiewicz.
Trener liczy, że na obozie jego zespół da z siebie wszystko, żeby na pierwszy mecz ligowy był gotowy to rywalizacji na sto procent.