Sensacja z udziałem Miedziowych!

56

Fantastyczne zawody w ostatnim meczu w 2018 roku rozegrali piłkarze ręczni Zagłębia Lubin! Miedziowi pokonali aktualnych brązowych medalistów, KS Azoty Puławy 31:28 (16:15). To doskonałe zakończenie roku w wykonaniu podopiecznych Bartłomieja Jaszki i Jarosława Hipnera.

Goście pogubili się w pierwsze akcji i skutecznie kontrę Miedziowych zakończył Marcel Sroczyk. Skrzydłowy Miedziowych chwilę później podwyższył na 2:0. Po stronie Azotów wynik w czwartej minucie otworzył Paweł Podsiadło. W siódmej minucie na tablicy wyników był remis po 3. Szalejący na parkiecie Marcel Sroczyk zdobywał kolejne bramki i przed upływem kwadransa Miedziowi prowadzili 8:5. Dwu-trzy bramkowa przewaga gospodarzy utrzymała się długo, jednak puławianie zdobyli w końcu kontaktową bramkę. I wtedy do akcji wkroczył Jakub Skrzyniarz. Bramkarz Zagłębia odbił ważne piłki, a jego koledzy skutecznie kończyli akcje. Dzięki temu do przerwy to lubinianie prowadzili, choć minimalnie, co zapowiadało dalsze emocje.

Druga połowa rozpoczęła się od udanej interwencji Jakuba Skrzyniarza i bramki z drugiej linii Przemysława Mrozowicza. Miedziowi grali twardo w obronie i skutecznie w ataku, a z każdą kolejną akcją łapali jeszcze wiatr w żagle. Dziesięć minut po zmianie stron przewaga gospodarzy wzrosła do czterech trafień – 21:17. Kwadrans przed końcem o czas dla swojej drużyny poprosił Bartłomiej Jaszka, gdyż przewaga Zagłębia zaczęła powoli topnieć. Po czasie sam grający trener Miedziowych pojawił się na parkiecie, aby wspomóc zespół, a chwilę później zdobył bramkę na 25:22. Osiem minut przed końcem o czas poprosił Bartosz Jurecki, gdyż jego drużyna przegrywała 23:27, a aż osiem bramek w tym czasie dla Miedziowych zdobył Roman Chychykalo. W 57. minucie wynik brzmiał 28:27 i emocje w końcówce sięgnęły zenitu. Lubinianie zachowali zimną krew do końca, a podwójną wrzutkę w ostatniej akcji zakończył Jakub Moryń!

-Bardzo dobre wejście w mecz i utrzymywanie przewagi nad tak silnym przeciwnikiem było kluczem do wygrania tego spotkania. Długa, cierpliwa i spokojna gra pozwoliła na tworzenie dogodnych sytuacji rzutowych w ataku pozycyjnym, a mocna obrona do wyprowadzania kontr, które dobrze wykorzystywaliśmy. Dzisiejszym meczem pokazaliśmy, że razem możemy zrobić naprawdę dużo. Dla nas jest to bardzo dobre wejście w rundę rewanżową, a także super zakończenie bieżącego rok – powiedział po meczu Krzysztof Pawlaczyk, rozgrywający Zagłębia.

MVP Zagłębia: Jakub Skrzyniarz

MVP Azotów: Piotr Masłowski

MKS Zagłębie Lubin – KS Azoty Puławy 31:28 (16:15)

Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz – Czyczykało 9, Dawydzik 2, Gębala, Jaszka 2, Kupiec , Kużdeba, Moryń 4, Marciniak 4, Mrozowicz 2, Pawlaczyk 3, Sroczyk 4, Szymyślk 1, Stankiewicz .

Azoty: Bogdanov, Koshovy – Kaleb, Łyżwa 3, Masłowski 1, Panić 4, Podsiadło 2, Prce 1, Titow , Gumiński 3, Jarosiewicz 2, Seroka 3, Skrabania 4, Grzelak , Kasprzak 2, Rogulski 3.


POWIĄZANE ARTYKUŁY