Senator i posłowie PiS przyjmują teraz także w Ścinawie

366

W Ścinawie swoje wspólne biuro otworzyli senator Prawa i Sprawiedliwości z naszego regionu Dorota Czudowska oraz posłowie tejże partii. – Chcemy pokazać w ten sposób społecznościom mniejszych ośrodków, że są dla nas równie ważni, jak wyborcy z dużych miast, z Wrocławia, Legnicy czy Głogowa, gdzie biura poselskie oraz senatorskie są od dawna – mówi senator Czudowska.

Od lewej: wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak, poseł PiS Krzysztof Kubów, senator Dorota Czudowska
Od lewej: wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak, poseł PiS Krzysztof Kubów, senator Dorota Czudowska

Biuro znajduje się przy ulicy Mickiewicza 4 i będzie czynne w każdy pierwszy i trzeci wtorek miesiąca od godziny 16 do 18. – Oczywiście można też do nas zadzwonić i umówić się na inny termin – dodaje Dorota Czudowska. – Ludzie często nie wiedzą, gdzie z jakimi problemami mają pójść. Od tego są też nasze biura, żeby pokierować, pomóc, część spraw załatwić od ręki – stwierdza.

Jak mówią przedstawiciele PiS-u, nie chcą, żeby biuro było tylko atrapą. Mają nadzieję, że nawet w tak małej miejscowości biuro się sprawdzi i będzie widać, że jest potrzebne. Wcześniej podobne miejsca otwarto także w innych mniejszych miejscowościach.

– Czy takie biura w małych miejscowościach to nie będą biura atrapy, w którym nic się nie będzie działo? Otóż nie. Mamy teraz większe możliwości, mamy pracowników biura na etatach, ale także asystentów społecznych. Zawsze chcieliśmy być bliżej ludzi. Nie ukrywamy, że po tych wyborach jest nas więcej, mamy też więcej możliwości zatrudniania personelu i tworzenia nowych biur i tę okoliczność skrzętnie chcemy wykorzystać, żeby być bliżej ludzi – dodaje senator Czudowska.

biuro-pis-4

W otwarciu biura uczestniczyli też posłowie PiS, między innymi lubinianin Krzysztof Kubów oraz Ewa Szymańska. Przyjechał również wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak.

Polityków przywitał w nowym miejscu burmistrz Ścinawy Krystian Kosztyła.

– Mieszkańcy bywają u mnie z różnymi problemami, często takimi, które dotyczą spraw ogólnopolskich i powinny być kierowane do partii rządzącej. Cieszę się, że w tak małej miejscowości jak Ścinawa, mieszkańcy będą mieli kontakt z posłami i senatorami, którzy będą mogli reagować na ich zapytania – mówi burmistrz Kosztyła. – Oby – tak jak pani senator powiedziała – to biuro poselskie nie było atrapą, a faktycznie punktem, w którym spotykacie się państwo z mieszkańcami, rozwiązujecie ich problemy i rzetelnie odpowiadacie na ich pytania – dodaje.


POWIĄZANE ARTYKUŁY