Salezjański Kociołek Kultury

98

Już na 67 spotkanie z cyklu Salezjański Kociołek Kultury zaprasza parafia św. Jana Bosko w Lubinie. 22 lutego o godzinie 18.30 w piwnicznej salce kościoła pw. św. Jana Bosko, wystąpi z wykładem oraz filmem dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, reżyser, publicystka, redaktor naczelna Wielkopolskiego Kuriera „Wnet”.

Już w najbliższy piątek, dr Jolanta Hajdasz przyjedzie do Lubina z wykładem i filmem o abp. Antonim Baraniaku pt. „Powrót”.

Dzieło traktuje o Wielkim Człowieku Kościoła i Patriocie, który stał się symbolem niezłomności, bohaterstwa oraz cichej i pokornej pracy kapłańskiej. Przytrzymywany przez 27 miesięcy (26.09.1953 – 30.10.1956) w Areszcie Śledczym na Mokotowie, był 145 razy przesłuchiwany. Okrutnymi torturami (zrywanie paznokci, przetrzymywanie nago w lodowatej, pełnej fekaliów celi)  i psychicznymi szykanami, komuniści usiłowali wydobyć z niego zeznania obciążające Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Mimo bestialstwa oprawców abp. A. Baraniak nie dał się złamać. Prymas Tysiąclecia w mowie żałobnej na pogrzebie Arcybiskupa powiedział „Biskup Baraniak uwięziony (…) był dla mnie niejako osłoną. Na niego bowiem spadały główne oskarżenia i zarzuty, podczas gdy mnie w moim odosobnieniu oszczędzano. Nie oszczędzano natomiast Biskupa Antoniego. Wrócił na Miodową w 1956 roku tak wyniszczony, że już nigdy nie odbudował swej egzystencji psychofizycznej. Pozostał człowiekiem drobnym, (…) choć niezwykle aktywnym, podejmującym każdy trud bez wahania (…). O tym, co wycierpiał, można się było dowiedzieć tylko od współwięźniów. (…) Domyślałem się, że mój względny spokój w więzieniu zawdzięczam jemu, bo on wziął na siebie jak gdyby ciężar całej odpowiedzialności Prymasa Polski. To stworzyło między nami niezwykle silną więź. Wyraża się ona z mojej strony w głębokim szacunku dla tego człowieka, a zarazem w serdecznej wdzięczności wobec Boga, że dał mu tak wielką moc, iż mogłem się na nim spokojnie oprzeć.” Z kolei abp. Marek Jędraszewski (autor wydanej w 2009 roku książki „Teczki na Baraniaka”) ocenił, że: „Gdyby nie abp. Baraniak, jego nieugięta postawa, nie byłoby powrotu Prymasa Wyszyńskiego do Warszawy po okresie uwięzienia, bez Prymasa Wyszyńskiego nie byłoby kardynała Wojtyły, a potem Jana Pawła II. Podsumowując, dzieje Kościoła w Polsce, Europie i świecie potoczyłyby się zupełnie inaczej, w sposób dzisiaj przez nas trudny do wyobrażenia, a za tym stoi ta nieugięta, cicha postać człowieka, który się wtedy nie ugiął, nie załamał i jak mówił sam Prymas – wziął na swoje barki odpowiedzialność prymasa za Kościół w Polsce.”

Mimo niezłomnej postawy i ogromnych zasług, postać abp. A. Baraniaka jest dziś mało znana, dla współczesnych Polaków. Stąd filmy dr Jolanty Hajdasz spełniają dług wdzięczności wobec tego Wielkiego Polaka i przywracają jego osobę pamięci zbiorowej.

Przy okazji organizatorzy parafia pw. św. Jana Bosko w Lubinie i Wspólnota Wiara i Rozum, zapraszają na następną, 68, marcową edycję Salezjańskiego Kociołka Kultury.

Spotkanie odbędzie się 15 marca 2019 roku. Prelegentem będzie dr Mateusz Szpytma (Zastępca Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, Warszawa), który wygłosi wykład pt. „Rodzina Ulmów – cisi bohaterowie II wojny światowej”. Wykład zostanie poprzedzony wystawą pt. „Samarytanie z Markowej. Ulmowie – Polacy zamordowani przez Niemców za pomoc Żydom”, która od 2010 roku została zaprezentowana w kilkudziesięciu krajach na sześciu kontynentach (początek: marzec 2019, Parafia pw. św. Jana Bosko w Lubinie).

Źródło: dr Zbigniew Rudnicki


POWIĄZANE ARTYKUŁY