Rezerwy Zagłębia Lubin pożegnały się z rywalizacją w Pucharze Polski. Podopieczni Przemysława Małeckiego ulegli dziś Gryfowi Wejherowo 0:1. Decydującą dla losów spotkania bramkę zdobył w 88. minucie meczu Mikołaj Gabor.
Lubinianie do spotkania z Gryfem podeszli w mocnym zestawieniu, ponieważ z kilkoma zawodnikami regularnie trenującymi w pierwszym zespole Zagłębia. Widoczne to było przede wszystkim w defensywie, gdzie po lewej stronie zagrał Damian Oko a parę stoperów tworzyli Dominik Jończy i Serafin Szota.
W pierwszych minutach w poczynania lubińskiej młodzieży wdarło się trochę nerwowości, ale z każdą kolejną minutą gra wyglądała coraz lepiej, jednak to goście w końcówce pierwszej połowy mieli najlepszą sytuacje, gdy jeden z zawodników Gryfu uderzył piłkę w poprzeczkę. Druga część meczu należała jednak do lubinian, którzy kontrolowali sytuacje na boisku, ale brakowało skutecznego wykończenia. Gdy wszyscy spodziewali się remisu i dogrywki, goście wyszli z szybką akcją i umieścili piłkę w siatce bramki Dominika Hładuna, dzięki czemu wygrali spotkanie rozgrywane w Polkowicach.
Zagłębie II Lubin – Gryf Wejherowo 0:1 (0:0)
Bramka: Mikołaj Gabor 88
Zagłębie II Lubin: Dominik Hładun – Paweł Witsanko, Serafin Szota, Dominik Jończy, Damian Oko – Filip Dudziak (46, Kacper Chodyna), Dawid Pakulski, Bartosz Slisz (75, Jakub Ryś), Paweł Żyra, Konrad Andrzejczak – Olaf Nowak.
Gryf Wejherowo: Dawid Leleń – Paweł Brzuzy, Marcin Banaszak, Przemysław Kamiński, Mateusz Goerke – Mikołaj Gabor, Łukasz Nadolski, Piotr Kołc, Jacek Wicon, Rafał Maciejewski – Krzysztof Wicki.
fot. Paweł Andrachiewicz
