W spotkaniu na szczycie piłkarskiej Lotto Ekstraklasy KGHM Zagłębie Lubin zremisowało na wyjeździe z Arką Gdynia 1:1 (0:1). Co ciekawe obie bramki strzelali gospodarze.
Arka na własnym stadionie jest niezwykle groźna, o czym świadczą wyniki od początku sezonu. Gdynianie na początku starali się strzelić bramkę i byli blisko w 20. minucie, kiedy Dariusz Zjawiński próbował przelobować bramkarza Zagłębia. Niespełna pięć minut bramka już padła. Strzelili ją gospodarze, ale do własnej bramki. Dośrodkowanie Filipa Starzyńskiego odbiło się od Michała Marcjanika i było 0:1.
Od początku drugiej połowy gdynianie dążyli do odrobienia strat, co szybko im się udało. Pięć minut po zmianie stron było już 1:1. Strzałem z woleja popisał się Miroslav Bożok, a Martin Polacek nie miał w tej sytuacji zbyt wiele do powiedzenia. Do końca spotkania więcej okazji na zdobycie decydującej bramki mieli gdynianie, ale wynik nie uległ już zmianie.
Wartym odnotowania jest pojawienie się na placu gry Martina Nespora. Nowy napastnik KGHM Zagłębia Lubin na boisku pojawił się w 77. minucie, zmieniając Michala Papadopulosa.
Arka Gdynia – KGHM Zagłębie Lubin 1:1 (0:1)
0:1 – Michał Marcjanik (sam.) 24′
1:1 – Miroslav Bożok 50′
Składy:
Arka: Konrad Jałocha – Damian Zbozień, Dawid Sołdecki, Michał Marcjanik, Marcin Warcholak, Marcus Vinicius da Silva (87′ Rashid Yussuff), Antoni Łukasiewicz, Adam Marciniak, Miroslav Bożok (77′ Adrian Błąd), Mateusz Szwoch, Dariusz Zjawiński (74′ Rafał Siemaszko).
Zagłębie: Martin Polacek – Dorde Cotra, Lubomir Guldan, Jarosław Jach, Arkadiusz Woźniak (67′ Jan Vlasko), Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki, Filip Starzyński, Jakub Tosik, Łukasz Janoszka (86′ Krzysztof Janus), Michal Papadopulos (77′ Martin Nespor).
Żółte kartki: Marciniak, Marcjanik (Arka) oraz Tosik (Zagłębie).
Sędzia: Szymon Marciniak.