Psie piękności zjadą do Lubina

91

Ponad tysiąc psów i ich właścicieli zjedzie w najbliższą niedzielę do Lubina. W tutejszej hali widowiskowo-sportowej odbędzie się XV Zimowa Krajowa Wystawa Psów Rasowych. Będą wielkie dogi niemieckie, duże owczarki i przedstawiciele tych najmniejszych ras, jak pekińczyki. Ale będzie również okazja zobaczyć rasy rzadko spotykane. – Na przykład cimarron uruguayo, nie jest to rasa, jaka pojawia się na każdej wystawie – mówi Beata Kujawska, przewodnicząca legnickiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce.

wystawa psów 2

Impreza, którą organizuje legnicki oddział Związku Kynologicznego w Polsce, po wieloletniej przerwie wróciła do Lubina w 2015 roku i wszystko wskazuje na to, że zagości tu na stałe.

– Warunki lokalowe są doskonałe. Zimowe wystawy będziemy organizować w Lubinie i na razie nie zamierzamy tego zmieniać, letnie zaś w Legnickim Polu – mówi Beata Kujawska. – A nawet planujemy w przyszłym roku zrobić dwie wystawy w Lubinie, dzień po dniu, czyli XVI i XVII. Coraz częściej praktykowany jest taki zwyczaj przez związki kynologiczne. Jest to wygodne dla wystawców, którzy mogą za jednym razem, przy jednym wyjeździe, zdobyć trofea na dwóch wystawach – dodaje przewodnicząca legnickiego oddziału ZKwP.

Na razie jednak przed nami XV Zimowa Krajowa Wystawa Psów Rasowych. Impreza odbędzie się w niedzielę, 22 stycznia i potrwa od godziny 10 do 18.

wystawa psów 3

Psy będą się prezentować na 12 ringach. Na wystawę zgłosili się hodowcy z całej Europy, w sumie 1056 czworonogów z 13 krajów.

Bilety będą dostępne na miejscu – dorośli zapłacą 10 złotych, młodzież szkolna 5 złotych, a dla dzieci do lat siedmiu wstęp będzie bezpłatny.

Ta wystawa to również dobra okazja do przyjrzenia się psom różnych ras dla tych, którzy planują zakup czworonoga. Będzie można także porozmawiać z hodowcami.

– Na wystawie można kupić katalog, kosztuje on 15 zł, w którym znajdziemy wszystkie psy biorące udział w wystawie, a także adresy hodowli. Jeśli zobaczymy na ringu psa, który nas zainteresuje, znajdziemy go po numerze w katalogu – dodaje Beata Kujawska.


POWIĄZANE ARTYKUŁY