W meczu otwierającym dziewiątą serię spotkań ekstraklasy, Zagłębie Lubin na wyjeździe zremisowało 1:1 z Arką Gdynia. Bramki zdobywali dla Arki Damian Zbozień, a dla gości Patryk Tuszyński.
Pierwsze minuty spotkania to dobra gra ofensywna podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego, którzy zepchnęli gości pod własne pole karne. Swojej szansy na zdobycie bramki szukał pomocnik Marcus da Silva, ale solidna defensywa miedziowych plus Martin Polacek w bramce, nie pozwoliła gospodarzom na zbyt wiele. Dopiero po dziesięciu minutach ekipa Piotra Stokowca uwolniła się i rozpoczęła ofensywę. Tutaj jednak goście nie zaprezentowali wielkiej piłki. Wyrównane 45. minut zakończyło się bezbramkowym remisem. Obaj szkoleniowcy nie zdecydowali się także na zmiany w tej części meczu.
W drugiej połowie, już na samym początku mogliśmy liczyć na sporo emocji. W 48. minucie pomocnik Bartłomiej Pawłowski znalazł się w sytuacji sam na sam z Pavelsem Steinborsem. Nie potrafił jednak skutecznie zaskoczyć golkipera gospodarzy. Miedziowi zaczęli śmielej atakować gdynian. Chwilę później silny strzał z dystansu oddał Filip Starzyński. Atak okazał się niecelny. W 62. minucie gospodarze wykonywali rzut rożny. Piłka trafiła pod nogi Damiana Zbozienia. Były zawodnik miedziowych pewnym strzałem pokonał Polacka strzałem w krótki róg. W meczu przyjaźni wynik szybko uległ zmianie. W 79. minucie Patryk Tuszyński dał Zagłębiu remis. Bramka podobna jak Zbozienia. W spotkaniu więcej goli nie padło i ekipy podzieliły się punktami.
Lotto Ekstraklasa, 9. kolejka, Stadiom Miejski w Gdyni
Arka Gdynia – Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
Bramki: 62′ Zbozień, 79′ Tuszyński
Widzów: 7357
Arka Gdynia: Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Helstrup, Marciniak – Sołdecki, Sambea Kakoko – Jazvić (46. Szwoch), Vinicius (C) (72. Zarandia), Nalepa – Siemaszko (76. Jurado).
Zagłębie Lubin: Polacek – Guldan (C), Kopacz, Jach – Czerwiński, Matuszczyk, Starzyński (86. Jagiełło), Kubicki, Balić (75. Woźniak) – Pawłowski (69. Tuszyński), Świerczok.