Przekoziołkowali się w samochodzie

197

Jak się prowadzi po zażyciu narkotyków? Czy po kilku piwach naprawdę nie można wsiadać za kółko? Przecież nic się nie stanie, a ja pojadę tylko kawałek – tak często myślą młodzi ludzie i nieodpowiedzialni kierowcy. Dziś w Galerii Cuprum Arena mieli okazję poznać na własnej skórze konsekwencje nierozważnych zachowań.

– Było strasznie! – mówi młoda dziewczyna. – Nie wyobrażałam sobie, że to tak wygląda, ta bezwładność jest najgorsza – dodaje jej koleżanka. Obydwie właśnie opuściły symulator dachowania.

To właśnie do niego ustawiła się dziś najdłuższa kolejka. Osoby wchodzą do auta, zapinają pasy, a następnie pojazd zaczyna obracać się wokół własnej osi. Czujemy więc sami, co się dzieje z ciałem podczas dachowania. – Maszyna pokazuje nam, jak ważne jest poprawne zapięcie pasów bezpieczeństwa – tłumaczy Marcin Chomitowski, obsługujący urządzenie. – Podkreślam, poprawne. Skręcone czy za luźno zapięte pasy mogą wyrządzić nam więcej szkody niż pożytku – dodaje.

O tym, jak ważne są pasy, powtarzają nam instruktorzy, nauczyciele i rodzice. Ale dopiero gdy sami poczujemy jak wżynają się nam w ciało i jak nieocenioną są pomocą – zrozumiemy ich ideę.

– We wnętrzu pojazdu umieściliśmy maskotki i piłeczki. Imitują one wszystkie luźno pozostawione w samochodzie przedmioty. Mogliśmy wrzucić tam trzy telefony komórkowe, kluczyki, damską torebkę i słoik ogórków, co odwzorowałoby przeciętne wnętrze auta, ale wybraliśmy mniej inwazyjną formę – uśmiecha się Marcin Chomitowski. – Poplątane włosy, komórki i kluczyki wypadające z kieszeni to standard – dodaje.

Akcję zorganizował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Lubinie i zaadresował ją do lubińskich licealistów. – Akcja „Trzeźwość na drodze” nie jest u nas niczym nowym, ale dotychczas miała ona miejsce w szkołach. Tym razem, z uwagi na symulator dachowania, nasz program odbywa się w galerii – mówi Aleksandra Danek z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lubinie.

– Każdy z nas chce być dobrym kierowcą, a dobry kierowca to kierowca wypoczęty, zdrowy, odpowiedzialny. Przygotowaliśmy dla młodzieży szereg zajęć i urządzeń, które pomogą im zrozumieć co się z nami dzieje po alkoholu, narkotykach i innych środkach odurzających – opowiada Małgorzata Woźniak, terapeuta sekcji uzależnień z lubińskiego MOPS-u.

Do dyspozycji uczniów były dziś: symulator dachowania, dwa symulatory jazdy formuły 1, quiz profilaktyczny „Odpowiedzialny kierowca” oraz alko- i narkogogle z torem przeszkód.

Taka forma trafia do młodzieży, co potwierdzili swoim zainteresowaniem. – W końcu warsztaty pokazane w fajny sposób. To przemawia do nas dużo bardziej niż teoria – mówi Julia, uczennica I Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie.

– Część z nas jest już dorosła, mamy prawo jazdy, ale takich akcji nigdy za wiele. Należy powtarzać, że narkotyki i alkohol za kierownicą są zabronione. Nawet jeśli my nie ucierpimy, możemy zrobić krzywdę innym – mówi Kacper.

Pracownice lubińskiego MOPS-u rozmawiały z młodzieżą oraz rozdawały ulotki i jednorazowe alkotesty.


POWIĄZANE ARTYKUŁY