To już ostatni dzwonek. Lubinianie, którzy nie rozliczyli się jeszcze z fiskusem, mają na to tylko kilka dni. Żeby było sprawniej, urząd wydłuża godziny otwarcia. Dziś i jutro (27 i 28 kwietnia) skarbówka będzie czynna do godziny 18.
Nie ma tłumów, ale widać, że to już ostatnie dni. – W tym tygodniu rzeczywiście ruch jest u nas większy. Cały czas na sali znajduje się około 5-6 osób, ale obsługa idzie szybko i sprawnie, więc nie trzeba stać w długich kolejkach – zapewnia Dariusz Polakowski, naczelnik Urzędu Skarbowego w Lubinie.
Na złożenie zeznania podatkowego za 2016 rok mieszkańcy mają czas do końca kwietnia. Wyjątkowo PIT-y będzie można też złożyć 2 maja, bo 30 kwietnia wypada w niedzielę, więc termin na rozliczenie wydłużono o jeden dzień roboczy.
W lubińskiej skarbówce brakuje jeszcze około 5 tysięcy zeznań. – 28 871 PIT-ów mamy już zatwierdzonych w systemie, 3 tysiące są jeszcze w obróbce – wylicza naczelnik.
Spośród złożonych dokumentów, 18,5 tysiąca wpłynęło do urzędu przez internet, a 10,4 tysiąca mieszkańcy przynieśli w formie papierowej.
– Spodziewamy się, że łącznie około 21-22 tysiące zeznań wpłynie przez internet. Podatnicy coraz częściej wybierają tę formę rozliczenia. To znacznie mniej pracy dla nas, ale też korzystniejsze rozwiązanie dla podatników. Kiedy wypełniamy rubryki on-line, system od razu przerzuca nas w wymagane miejsce i jest mniejsze prawdopodobieństwo popełnienia błędu. W ten sposób szybciej też otrzymujemy zwrot nadpłaconego podatku, bo nie ma konieczności, by urzędnicy wklepywali wszystkie dane do systemu. Reasumując, zachęcamy do rozliczania się przez internet – podsumowuje naczelnik Polakowski.