To była raczej niecodzienna kradzież – 21-latek zabrał ze sklepu dwie kołdry, a wcześniej pościel i szczoteczki do zębów…
21-letni lubinianin wszedł do sklepu, zabrał dwie kołdry w sumie warte 2 tysiące złotych i po prostu wyszedł. Sprzedawczyni powiadomiła policję, która szybko ustaliła tożsamość złodzieja.
Okazało się, że nie jest to pierwsza kradzież tego mężczyzny. Wcześniej ukradł już pościel, a także szczoteczki do zębów. W sumie wyrządzone przez niego straty oszacowano na 3,5 tysiąca złotych.
– Sprawca kilkadziesiąt minut po kradzieży został zatrzymany na terenie miasta i trafił do policyjnego aresztu – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. – W trakcie dalszych czynności prowadzonych w tej sprawie policjanci ustalili, że mężczyzna odpowiada jeszcze za pobicie na terenie Lubina. Materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu również zarzutu za ten czyn, którego dopuścił się z innymi osobami – dodaje.
21-latek odpowie teraz za kradzieże sklepowe oraz pobicie. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.