Zmora dzieciństwa. Kiedyś kojarzył się z podawaną w stołówce nieapetyczną breją. Próbował go odczarować Popeye i nie tylko. Mowa o szpinaku, który powoli wraca do łask. Dziś szpinakowe cuda przygotowywano w Domu Dziennego Pobytu „Senior”.
Szpinak – u niektórych budzi przerażenie, u innych uwielbienie. Dietetycy przekonują, że ze względu na walory zdrowotne warto go włączyć do menu, ale nie zawsze wiemy jak go ugryźć. Ze złą sławą szpinaku próbowano walczyć od dawna, chociażby przez wizerunek Popeya. Komiksowy marynarz swoją nadludzką siłę zawdzięczał właśnie tym niepozornym, zielonym listkom. W rzeczywistości, dobrze przyrządzony – jest pyszny, zdrowy i nie ma nic wspólnego z nieapetyczną papką.
Dzisiaj w Domu Dziennego Pobytu „Senior” odbył się konkurs kulinarny, celem którego było stworzenie pysznych dań ze szpinaku. – W szpinakowych inspiracjach, bo takie było hasło konkursu, wystartowało 16 uczestników. Zgłoszenia spływały m.in. z warsztatów terapii zajęciowych czy z domu pobytu seniora – mówi Elżbieta Miklis, kierownik Domu Dziennego Pobytu „Senior” w Lubinie. – Konkursy kulinarne organizujemy cyklicznie, czasem króluje kasza czy babka wielkanocna, ale teraz postanowiliśmy odczarować szpinak – dopowiada.
Kucharze wykazali się dużą fantazją. Na stole był przystawki, dania główne, a nawet desery – wszystko to z dodatkiem szpinaku. Koktajle, tarty, zawijańce, ciasta. Trzy pierwsze miejsca otrzymały wagi kuchenne, potrawy wyróżnione – pojemniki śniadaniowe ze sztućcami.
Potrawy oceniało jury założone z uczniów Zespołu Szkół nr 2 w Lubinie. – Młodzież z lubińskiego gastronomika to profesjonaliści. Oni już pracują, nie codziennie, ale dorywczo, szkolą się w swoim fachu i starają się być jak najlepsi – mówi Dorota Wałęcka, nauczyciel przedmiotów gastronomicznych w Zespole Szkół nr 2 w Lubinie.
A na co zwracają uwagę jurorzy? – Przede wszystkim na smak – mówią zgodnie Paulina, Kornel i Mateusz z lubińskiego gastronomika. – Nawet jeśli potrwa nie wygląda wybitnie, ale broni się smakiem to ma dużą szansę na wygraną. Oceniamy estetykę, odpowiednie skomponowanie kolorów i kreatywność. Mimo, iż na stole pojawiło się dużo klasyki, niektóre dania były zaskakująco pyszne. Szpinak jest o tyle ciekawy, że można go podać na słodko i na słono. Aby nie był mdły pamiętajmy, żeby go dobrze doprawić, ale uważajmy, żeby nie przesolić – opowiada młodzież.
