Pobił swoją partnerkę, a przechodnia ugodził nożem

30

34-letni lubinianin pobił w mieszkaniu swoją partnerkę. Ofiara uciekła do parku. Agresor ją dogonił, przewrócił i zaczął kopać. Przechodzący obok mężczyzna, widząc sytuację, próbował pomóc kobiecie. W odwecie został skaleczony nożem. Oprawcę złapano, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

34-letni mieszkaniec Lubina, w nocy, w mieszkaniu pobił swoją partnerkę. Gdy ta uciekła przed nim do parku, dogonił ją, przewrócił i zaczął kopać. Świadkiem awantury był przypadkowy przechodzień.

Młody mężczyzna, chcąc pomóc kobiecie, krzyknął do agresora, że dzwoni na policję. Furiat całą swoją złość wyładował więc na nim. Wyciągnął nóż, skaleczył nim 18-latka i uciekł.

– Sytuacja miała miejsce w poniedziałek po godzinie 1 w nocy. Oficer dyżurny został poinformowany, iż nieznany mężczyzna grozi drugiemu nożem. Na miejsce natychmiast posłano patrol policji – informuje starszy aspirant Sylwia Serafin, rzecznik prasowy lubińskiej komendy.

Pobitej kobiecie oraz jej 18-letniemu wybawcy udzielono pomocy medycznej.

34-latka złapano i umieszczono w areszcie. Okazało się, że furiat ma już na swoim koncie wyrok za inne przestępstwa, więc przewieziono go do zakładu karnego. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.


POWIĄZANE ARTYKUŁY