Dobiega końca pierwsza runda rozgrywek PlusLigi. Podopieczni Marcelo Fronckowiaka i Rainera Vasiljeva w tym roku rozegrają jeszcze dwa spotkania. Dziś, Cuprum Lubin na wyjeździe zmierzy się z Resovią Rzeszów. Ostatni raz o ligowe punkty w 2018 roku, miedziowi powalczą 21 grudnia, gdzie również na wyjeździe zmierzą się z Zawierciem.
Po pięciosetowym boju z Jastrzębskim Węglem, miedziowi siatkarze udowodnili jeszcze bardziej, że odnaleźli właściwą drogę i powoli stanowią monolit, który będzie w stanie zagrozić najlepszym zespołom PlusLigi. Z wysokim morale, podopieczni Marcelo Fronckowiaka i Rainera Vasiljeva udali się do Rzeszowa, gdzie w Hali Podpromie będą chcieli zakończyć mecz z tarczą!
– Jedziemy, aby zdobyć punkty. Rzeszów to trudny teren, choć tabela teraz tego nie pokazuje, ale to taka drużyna, która na pewno się obudzi, oni cały czas w tym miejscu nie będą. Zrobimy wszystko, aby na chwilę obecną zostali tam, gdzie są i później jedziemy do Zawiercia – podkreśla Jędrzej Gruszczyński, Libero Cuprum Lubin.
12.kolejka PlusLigi, Hala Podpromie, Rzeszów
16 grudnia, godz. 20.30
Asseco Resovia Rzeszów – Cuprum Lubin