Pijany 43-latek jechał swoim autem zygzakiem całą szerokością jezdni. Udało się go zatrzymać dzięki pomocy dwóch mężczyzn, którzy zauważyli nieodpowiedzialnego kierowcę i zawiadomili policję.
– W miniony weekend dyżurny lubińskiej komendy został poinformowany przez dwóch mężczyzn o prawdopodobnie pijanym kierowcy, który kierując samochodem osobowym marki Audi, jedzie od lewej do prawej krawędzi jezdni – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy z lubińskiej policji.
Mężczyźni próbowali udaremnić dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Powoli hamując, zmusili go do zatrzymania. Jednak kiedy jeden ze zgłaszających wysiadł z auta, audi gwałtownie ruszyło. Uciekając nietrzeźwy kierowca uszkodził samochód mężczyzn, którzy próbowali go zatrzymać. Ci nie dali jednak za wygraną i ruszyli za uciekinierem, przekazując informacje policji.
– Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego w jednej z miejscowości w gminie Lubin. Okazał się nim 43-letni mieszkaniec tej gminy. Funkcjonariusze sprawdzili jego trzeźwość. Badanie wykazało 2,5 promila alkoholu w organizmie – dodaje aspirant sztabowy Sylwia Serafin.
43-latek nie pierwszy raz prowadził auto będąc pod wpływem alkoholu. Ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który otrzymał po tym, jak pijany spowodował kolizję. Mężczyźnie grozi teraz do pięciu lat więzienia.
– Powyższy przykład to obraz skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania kierowców. Ważna jest również wzorowa postawa naocznych świadków, którzy widząc pijanych kierowców, podejmują działania, które skutkują zatrzymaniem takich osób i poniesieniem przez nich odpowiedzialności przed sądem – komentuje oficer prasowy lubińskiej policji.