Już w sobotę w Legionowe sezon 2017/2018 PGNiG Superligi zainaugurują piłkarze ręczni Zagłębia Lubin. Przed pierwszym meczem rozmawialiśmy z obrotowym, Tomaszem Pietruszko.
Przed nami inauguracja sezonu. Jakie nastroje panują w drużynie Zagłębia, jesteście głodni gry o stawkę?
W zespole panuje bardzo dobra atmosfera, nowi zawodnicy zostali dobrze przyjęci w szatni i po ciężkim okresie przygotowawczym każdy z nas czeka z niecierpliwością na pierwszy mecz ligowy.
Pierwszy mecz o punkty czeka nas w Legionowie. Jak ocenisz KPR przed nowym sezonem?
Ciężko jest tak naprawdę określić siłę rażenia zespołu z Legionowa, gdyż doszło tam do wielu zmian kadrowych przed sezonem i wiele będzie zależało od tego jak zespół zgrał się ze sobą w okresie przygotowawczym.
W naszej drużynie doszło do sporych zmian. W czasie przygotowań zdążyliście się już zgrać?
Graliśmy przed sezonem wiele meczów sparingowych i uważam że to bardzo pomogło nam w zgraniu się na boisku. Z każdym kolejnym meczem wyglądało to coraz lepiej i oby tak było w nadchodzących meczach.
Co będzie najmocniejszą bronią Zagłębia w nowym sezonie?
Myślę, że najmocniejszą stroną Zagłębia w tym sezonie będzie mieszanka nieobliczalnej młodości z doświadczeniem starszych zawodników.
Jakie cele stawiacie przed sobą na nowe rozgrywki?
Celem nadrzędnym w tym sezonie jaki chcielibyśmy osiągnąć jest zajęcie wyższej pozycji niż było to przed rokiem.
W ramach przygotowań rozegraliście szereg meczów sparingowych. Który z nich był według Ciebie najlepszy, najbliższy temu jak powinniście grać w meczach ligowych?
Jednoznacznie niełatwo jest określić spotkanie w którym zagraliśmy od deski do deski, tak jakbyśmy tego chcieli jednak w wielu meczach zarówno w obronie jak i w ataku fragmentami nasza gra wyglądała naprawdę dobrze chociażby w meczu z Pogonią, Chrobrym czy w ostatnim meczu z Wybrzeżem gdzie mimo słabego startu w naszym wykonaniu potrafiliśmy się podnieść i w drugiej połowie wyjść na prowadzenie.