Pierwszy mecz trzeciej rundy eliminacji do Ligi Europy padł łupem duńskiego SønderjyskE. Piłkarze Zagłębia Lubin przegrali na własnym stadionie 1:2 (1:2), choć mieli znakomitą okazję do zdobycia wyrównującej bramki.
Mowa o sytuacji z 62. minuty. To właśnie wtedy Filip Starzyński, przy wyniku 1:2, nie wykorzystał rzutu karnego. Ale od początku…
A ten był dość niemrawy w wykonaniu obydwu drużyn. Wydawało się, że o losach pierwszego meczu może zdecydować jedna-dwie bramki. Tymczasem ta pierwsza padła już po niespełna dwudziestu minutach gry. Blisko 11 000 fanów na stadionie zobaczyło radość ekipy z Danii po bramce Simona Kroona, który oddał precyzyjny strzał tuż przy słupku. Kibice Zagłębia czekali na wyrównanie, ale kolejny raz to rywale, za sprawą Marca Dal Hende, cieszyli się z bramki. Miedziowi nie podłamali się i chcieli odrobić straty. Ta sztuka udała się w ostatniej akcji pierwszej połowy, kiedy zamieszanie w polu karnym wykorzystał Łukasz Janoszka.
W drugiej połowie na placu gry pojawił się Filip Starzyński i gospodarze zaczęli grać dużo lepiej. Podopieczni Piotra Stokowca stwarzali sobie sytuacje bramkowe, ale nie potrafili ich wykorzystać. Najlepszą z nich zmarnował właśnie reprezentant Polski, który nie wykorzystał rzutu karnego. Nie zmienia to jednak faktu, że Starzyński wniósł do gry miedziowych nową jakość i naprawdę niewiele brakowało do osiągnięcia choćby remisu.
KGHM Zagłębie Lubin – SonderjyskE 1:2 (1:2)
0:1 – Simon Kroon 19′
0:2 – Marc Dal Hende 37′
1:2 – Łukasz Janoszka 45+2′
Zagłębie: Martin Polacek – Aleksandar Todorovski, Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski, Dorde Cotra, Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki, Arkadiusz Woźniak, Jan Vlasko (46′ Filip Starzyński), Łukasz Janoszka (73′ Krzysztof Janus), Krzysztof Piątek (79′ Michal Papadopulos).
SonderjyskE: Marin Skender – Marc Dal Hende, Matthias Maak, Pierre Kanstrup, Marc Pedersen, Janus Drachmann, Johan Absalonsen, Adama Guira, Simon Kroon (69′ Troels Klove), Marcel Romer (74′ Nicolai Madsen), Tommy Bechmann (63′ Mikael Uhre).
Widzów: 10271.
Fot. Paweł Andrachiewicz
