Wymarzona inauguracja rozgrywek PlusLigi dla Cuprum Lubin. Podopieczni Patricka Duflosa we własnej hali ograli MKS Będzin 3:0.
Bułgarski przyjmujący Zlatan Jordanow otworzył wynik spotkania. Ze skrzydła pierwszy punkt w sezonie dla Cuprum zdobył reprezentant Polski – Łukasz Kaczmarek. Atakujący urodzony w Krotoszynie brylował w tej części meczu. Cuprum po dobrym secie wygrało 25:19. Drugi set był grany na przewagi. Pomimo początkowej przewagi gospodarzy, gdzie pierwsze skrzypce grali tacy zawodnicy jak Dawid Gunia czy Piotr Hain, w ekipie miedziowych wkradło się sporo błędów własnych. To sprawiło, że koniec tej części meczu przysporzył kibicom wielu emocji. Ostatecznie Cuprum wygrało 27:25. Trzeci set to nokaut będzinian. Podopieczni Stelio DeRocco nie byli w stanie niczym zaskoczyć gospodarzy. Miejscowi dobrze spisywali się w strefie 2, 3 i 4. Na zagrywce również czuli się bardzo pewnie. Cuprum Lubin pokonało rywali 25:12 i wygrało cały mecz pewnie 3:0.
PlusLiga, 1. kolejka Hala RCS
Cuprum Lubin – MKS Będzin 3:0 (25:19, 27:25, 25:12)
Cuprum: Kaczmarek, Pupart, Michalski, Terzić, Masny, Hain, Gorzkiewicz, Patucha, Taht, Gunia, Biegun, Smoliński, Libero: Kryś, Makoś
MKS: Waliński, Woch, Kozub, Ratajczak, Seif, Kowalski, Grzechnik, Peszko, Kok, Faryna, Jordanow, Araujo, Libero: Potera, Gregorowicz
Fot. Paweł Andrachiewicz
