Szybkie serie zakończone celnymi uderzeniami i pewne zwycięstwo! Tak można spuentować walkę lubińskiego pięściarza Pawła „Furii” Czyżyka z Igorem Porębskim. Pojedynek odbył się podczas Gali Friday Boxing Night w Legionowie. Była to czwarta zawodowa walka Pawła.
Paweł „Furia” Czyżyk wyszedł do ringu skupiony i pewny siebie. Jego ciosy, jak i rywala były solidne i często trafiały do celu. Lubinianin zaskakiwał rywala seriami, po których Igor Porębski nie raz był oszołomiony. Według obserwatorów już po ostatnim gongu szóstej rundy, Paweł pewnie wygrał pojedynek, co potwierdzili sędziowie.
– Miałem takie odczucie, że prowadzę ten pojedynek, ale z tego co mogę powiedzieć na świeżo po walce to przeciwnik myślał, że ciosy, które zadawał mi na korpus poskutkują, a także, że opadnę kondycyjnie i nie będę tak pracował na nogach. Przeciwnik też dobry, ale miał sporo ciosów moich, które zabrały mu nieco siły i dlatego też nieco na nich opadł. Dostał silne ciosy po korpusie i powietrza mu zabrakło – podkreśla Paweł „Furia” Czyżyk.
Wyniki gali Friday Boxing Night:
1.Michał Cieślak (18-0, 12 KO) pokonał przez techniczny nokaut po siódmej rundzie Youriego Kalengę (24-6, 17 KO)
2.Viktor Kotochigov (8-0, 4 KO) pokonał przez techniczny nokaut w szóstej rundzie Piotra Gudla (9-3-1, 1 KO)
Patryk Cichy (1-0) pokonał jednogłośnie na punkty (40:36, 39:37, 39:37) Grzegorza Głowackiego (1-1, 1 KO)
3.Paweł Czyżyk (3-1) pokonał jednogłośnie na punkty (60:54 x3) Igora Porębskiego (2-1, 2 KO)
4.Artem Ayazidi (12-13-1, 5 KO) pokonał jednogłośnie na punkty (39:37, 40:36, 39:37) Krzysztof Cieślak (23-7, 7 KO)
5.Jakub Dobrzyński (2-2) pokonał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Michał Krawczyk (1-2)
Fot. Screen z relacji na żywo stacji PolsatSport
