Oratorium smoleńskie za pieniądze z KGHM

71

Kancelaria prawna z Katowic organizuje oratorium smoleńskie w Toruniu. Na wydarzenie zapraszają lokalne parafie, transmituje je TV Trwam. A za wszystko płaci… KGHM. – Oratorium to dzieło o wysokich walorach artystycznych, które wzbogaca dziedzictwo kultury, a także kształtuje tożsamość narodową – tłumaczy Justyna Mosoń, rzecznik prasowy Polskiej Miedzi, jednocześnie zasłaniając się tajemnicą handlową, gdy pytamy, jakie pieniądze popłynęły z Lubina do Torunia.

Fot. torun.pl

Oratorium „Szlakiem Ikara” odbyło się kilka dni temu w Centrum Kongresowo-Kulturalnym Jordanki w Toruniu. Młodzi artyści śpiewali specjalnie skomponowane piosenki, dotyczące tragedii smoleńskiej. W tle natomiast, na ogromnych telebimach, wyświetlane były zdjęcia tupolewa, który uderzył w brzozy. Tytuły utworów były bardzo wymowne „Wrak stalowy”, „Ludzie ptaki” czy „Jakie są fakty, jakie przyczyny”. Honorowym patronatem objął je marszałek senior Sejmu Kornel Morawiecki, który zasiadł też na widowni.

– Nie było to nasze pierwsze oratorium. Tym razem dotyczyło ono tematyki smoleńskiej. Ja nigdy nie byłem członkiem PiS-u, ale uważam, że ten temat powinien wybrzmieć – przekonuje Marek Klementowski, organizator wydarzenia. – Pięknie powiedział to prezydent Torunia, że po katastrofie smoleńskiej naród się zjednoczył i chciał poznać prawdę. Ale kto wlał w nas później falę nienawiści? To Platforma i PSL skłóciły naród. Wciąż pozostaje mnóstwo pytań. Całość tego oratorium jest jednym wielkim pytaniem – dodaje.

Klementowski, oprócz organizacji oratorium, jest prezesem Górniczej Orkiestry Dętej „Bytom”, ale też prowadzi kancelarię prawną w Katowicach. I to właśnie spółka prawno-gospodarcza „Dexus” z Katowic otrzymała od KGHM pieniądze na organizację oratorium smoleńskiego. Jakie? Ani miedziowy holding ani kancelaria nie chcą przyznać, o jakich kwotach mowa. – Wartość umowy handlowej, jej zakres oraz informacje o stronach stanowią tajemnicę handlową spółki – tłumaczy rzeczniczka KGHM.

Przy okazji tego koncertu – równie mocno nacechowanego religijnie, co i politycznie – nasuwa się pytanie o udział Polskiej Miedzi w tym przedsięwzięciu. Co ma wspólnego wrak tupolewa i tragedia smoleńska z produkcją miedzi i srebra?

– Wydarzenie wpisuje się w założenia polityki sponsoringowej KGHM, zgodnie z którą spółka wspiera przedsięwzięcia kulturalne, sportowe, naukowe i społeczne o charakterze narodowym – zaznacza Justyna Mosoń, jednocześnie dodając, że spółka – jako mecenas kultury i sztuki – w ubiegłych latach sponsorował m.in. Festiwal Muzyki w Pekinie.


POWIĄZANE ARTYKUŁY