Operacja Flensburg rozpoczęta

39

_MG_0290.JPG

Już tylko dwa dni pozostały do spotkania, które wzbudza olbrzymie zainteresowanie wśród kibiców piłki ręcznej w całym kraju. W czwartek mistrzowie Polski zawodnicy Interferii Zagłębia Lubin staną przed szansą awansu do II rundy Ligi Mistrzów. Warunek jest jeden – wygrana w meczu z niemieckim Flensburgiem, ubiegłorocznym finalistą tych elitarnych rozgrywek.

Dzisiaj w godzinach wieczornych podopieczni Jerzego Szafrańca trenowali w hali przy Szkole Podstawowej nr 14. – Do meczu z Flensburgiem przygotowujemy się podobnie jak do każdego innego spotkania – mówi Dariusz Bobrek. Ostatnio nie mieliśmy zbyt wiele czasu, bo po powrocie z Norwegii niemal od razu udaliśmy się do Piekar Śląskich, gdzie w niedzielę graliśmy mecz ligowy z Olimpią. Od początku tygodnia myślimy już tylko o czwartkowym meczu w Lidze Mistrzów – dodaje II trener Interferii Zagłębia Lubin.

Nastroje w drużynie są bojowe – mówi kapitan "Miedziowych" Paweł Orzłowski. Jesteśmy bardzo zmotywowani przed tym spotkaniem, choć znamy siłę rywala wierzymy w swoje umiejętności i w zwycięstwo. Już raz udało nam się pokonać Flensburg i to na wyjeździe. Wierzę, że również na własnym parkiecie wygramy z niemiecką drużyną – dodaje popularny "Orzeł".

Do czwartkowego meczu lubinianie przystąpią w najmocniejszym składzie – Na dzień dzisiejszy nie mamy problemów, z którymi byśmy nie mogli sobie poradzić. Drobne urazy, z którymi borykają się niektórzy zawodnicy nie wykluczają ich z gry – mówi trener odnowy lubińskiej drużyny Sławomir Kardasz.

Mecz 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów pomiędzy Interferie Zagłębiem Lubin a Flensburgiem zostanie rozegrany w czwartek 22 listopada o godzinie 20:30 w hali im. Ryszarda Matuszaka w Głogowie.

 

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY