Odbywał praktykę w firmie, a później ją okradł… na 310 tysięcy złotych

191

19-latek w trakcie wakacji odbywał praktykę w jednej ze ścinawskich firm. Po wakacjach postanowił ją okraść. Chodził po firmie w ubraniu roboczym i nie rzucając się w oczy – wywoził cenne materiały. Dwóch młodych mężczyzn jest już w rękach policji.

6 października, dzielnicowy ze ścinawskiego komisariatu, otrzymał informację, że w jednej z firm na terenie miasta dochodzi do kradzieży form aluminiowych. Funkcjonariusze natychmiast pojechali do wskazanej firmy, gdzie na tyłach zakładu zauważyli zaparkowany samochód i złodzieja. Młody mężczyzna kierując wózkiem widłowym, ładował na przyczepę samochodową formy aluminiowe do termoformowania.

Policjanci zatrzymali sprawcę – to 19-letni mieszkaniec gminy Ścinawa.

Jak się okazało, 19-latek w wakacje odbywał w tutaj praktykę, a po wakacjach postanowił okraść firmę. W dniu przestępstwa założył ubranie robocze otrzymane od swojego szefa i jako pracownik – pobrał wózek widłowy. Za jego pomocą woził części aluminiowe do przygotowanego wcześniej samochodu.

Cwany 19-latek nie działał sam. Pomagał mu 18-letni mieszkaniec Lubina.

Jak ustalili policjanci, część płyt została już wcześniej wywieziona do Lubina na skup złomu. Właśnie tam funkcjonariusze złapali 18-latka, który rozkręcał skradzione formy w celu ich sprzedania.

– Dzięki natychmiastowej reakcji dzielnicowego i oficera dyżurnego lubińskiej policji obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Skradzione przez nich przedmioty zostały oddane właścicielowi, który ich wartość wycenił na 310 tys. złotych – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej komendy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY