O bakterii w wodzie dowiedzieli się… od sąsiadów

116

Gdy napisaliśmy o tym, że w wodzie w Oborze wykryto bakterie grupy coli, zaczęli dzwonić do nas mieszkańcy tej miejscowości. Co prawda nie dowiedzieli się o tej sytuacji od nas, ale też nie od zarządzających gminą czy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Gminy Lubin. – Zero informacji – podkreśla pani Mariola, mieszkanka Obory.

Wszyscy, którzy do nas zadzwonili, twierdzą, że o bakterii w wodzie dowiedzieli się pocztą pantoflową. Przypomnijmy, że Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Lubinie wykryła nieliczne bakterie grupy coli w próbkach wody pobranych 12 i 17 września na stacji uzdatniania wody w Oborze oraz na sieci. Sanepid wydał komunikat w sprawie zanieczyszczenia 19 września o godzinie 14. Na stronie internetowej gminy wiejskiej Lubin informacja pojawiła się dzień później, 20 września.

– Nikt nie wchodzi na stronę urzędu gminy – stwierdza wprost pani Mariola (nazwisko do wiadomości redakcji). – O całej sytuacji sąsiad dowiadywał się od sąsiada. Przestraszyłam się, bo mam małe dzieci. Nie mam do nikogo pretensji, że w wodzie pojawiły się bakterie, ale o to, że zabrakło informacji. A ta powinna się pojawić od razu – dodaje.

– Nic nie wiedziałam, a chodzę na spacery i nie widziałam żadnych ogłoszeń. Brałam leki i popijałam wodą z kranu. Żołądek mnie boli, mam nadzieję, że nie będzie jakiś większych konsekwencji – obawia się o swoje zdrowie pani Anna (nazwisko do wiadomości redakcji), inna mieszkanka Obory. – To nie fair, że nas nie uprzedzono. Nie wchodzę na stronę gminy – dodaje, gdy mówimy, że informacja pojawiła się w internecie.

Przedstawiciel Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Gminy Lubin zapewnia jednak, że mieszkańcy zostali uprzedzeni o zaistniałej sytuacji i to nie tylko poprzez strony internetowe. O to czy i w jaki sposób powiadomiono mieszkańców, zapytaliśmy już we wtorek, gdy tworzyliśmy pierwszy tekst.

– Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Gminy Lubin niezwłocznie poinformowało mieszkańców Obory o obecności śladowych ilości bakterii grupy coli i konieczności przegotowania wody przed spożyciem za pośrednictwem systemu powiadamiania i ostrzegania mieszkańców za pomocą wiadomości SMS, poprzez wywieszenie informacji wraz z komunikatem Sanepidu na tablicach ogłoszeń i w innych miejscach w miejscowości Obora, za pośrednictwem stron internetowych PGKGL oraz Gminy Lubin, jak również poprzez sołtysa – zapewnia Marek Skowerski, kierownik Działu Technicznego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Gminy Lubin.

Jednak akurat żaden z mieszkańców Obory, z którym rozmawiamy, takiego SMS-a nie otrzymał.

– Dostałam informację o pogodzie, ale ani słowa o wodzie i bakterii – dodaje pan Anna.

– Nie jestem internetowy, SMS-a też nie dostałem. Nie wiem, może ktoś inny dostał, ale nie ja – mówi Krzysztof Zelma, mieszkaniec Obory.

Wioska to specyficzne miejsce. Jeśli chce się o czymś zawiadomić mieszkańców, zostawia się informację w kościele albo w sklepie. O bakterii w wodzie dowiedziałem się od sąsiadów. Wściekłem się, pojechałem do sanepidu. Powiedzieli, że dorosłym to nie zaszkodzi. Ale kolega i jego żona mieli torsje i rozwolnienie. Myśleli, że to jelitówka, a mogli chorować od bakterii w wodzie. Inny sąsiad miał gorączkę. Nikt nie wiedział, że woda jest skażona. Gdy powiedziałem szwagrowi, który ma trzyletnią córeczkę, też był zaskoczony

– opowiada pan Krzysztof, dodając, że można skutecznie umieścić informację na wsi. – O tym, że 24 września będzie jeździł lekarz szczepić psy, można było przeczytać wszędzie. Informacje rozwieszono na słupach, koło sklepu, na przystankach… – wylicza.

Choć sanepid uspokaja, że woda w Oborze jest zdatna do picia po przegotowaniu, mieszkańców to nie przekonuje. – A psu też mam gotować wodę? Albo ręce, do których potem biorę na przykład owoc, by go zjeść, też mam myć wodą przegotowaną? – pyta retorycznie pan Krzysztof. – Usłyszałem, że bano się, że ludzie wpadną w panikę. Ale chyba o czymś takim wszyscy powinni wiedzieć – mówi mieszkaniec Obory.

Aktualne komunikaty na temat jakości wody można znaleźć na stronie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lubinie TUTAJ.


POWIĄZANE ARTYKUŁY