Niesamowite emocje w meczu Metraco Zagłębia!

470

Emocje do ostatnich sekund towarzyszyły kibicom, zgromadzonym w hali RCS w Lubinie. Metraco Zagłębie zmierzyło się dziś z Piłką Ręczną Koszalin i jeszcze dwie minuty przed końcem przegrywały, by wygrać ostatecznie 23:21 (11:10)! Miedziowe pokazały dziś prawdziwy charakter i nie poddawały się do ostatnich sekund. 

Przyjezdne rozpoczęły mecz od szybkiego 2:0, ale dwa atomowe rzuty z drugiej linii autorstwa Klaudii Pielesz dały Miedziowym remis. Obie drużyny grały twardo w obronie, czego efektem był niski wynik. Swoją trzecią bramki Metraco Zagłębie zdobyło w piętnastej minucie zmniejszając straty na 3:4. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej dogoniły rywalki przed upływem dwudziestej minuty, jednak wynik wciąż był na „styku”. Lepszy okres gry wykorzystały koszalinianki, wychodząc na 4-bramkowe prowadzenie pięć minut przed końcem pierwszej połowy, ale szybko sygnał do ataku dała Marketa Huryhova i Miedziowe w niespełna dwie minuty odrobiły straty do rywalek. Na pierwsze prowadzenie w meczu lubinianki wyszły pod koniec pierwszej połowy, kiedy bramkę zdobyła Zuzanna Ważna, która bardzo dobrze radziła sobie na kole. Do przerwy Metraco Zagłębie prowadziło skromnie, jednak wyszło ze sporych opresji.

Pięć minut po zmianie stron o czas poprosiła Bożena Karkut. Nic w tym dziwnego, gdyż rywalki rzuciły cztery bramki z rzędu. Lubinianki na początku drugiej połowy miały z tym problemy, a swoją pierwsza bramkę po przerwie rzuciły w dziesiątej minucie za sprawą Kingi Grzyb. Chwilę później Metraco Zagłębie odrobiło kolejne straty po atomowych rzutach Klaudii Pielesz. Kwadrans przed końcem, przy stanie 15:17, czerwoną kartę z gradacji kar ujrzała Małgorzata Buklarewicz. Pomimo tego gospodynie siedem minut przed końcową syreną przegrywały jedną bramką – 18:19 i wciąż miały szanse na korzystny wynik. Na półtorej minuty przed końcem piękny rzut wyróżniającej się w tym spotkaniu Malwiny Hartman dał Miedziowym remis, a chwilę później prowadzenie Zagłębiu dała Patricia Matieli. Ostatnia minuta to ogromne, niesamowite emocje. Najpierw Monika Wąż obroniła rzut karny Hanny Rycharskiej, a w ostatniej sekundzie koszalinianki dobiła z koła Jovama Milojević!

-Byłyśmy bardzo dobrze przygotowane do tego spotkania. Wyszłyśmy na parkiet zmotywowane. W drugiej połowie pokazałyśmy na co nas stać, goniłyśmy wynik niemal cały czas, udało nam się dogonić rywalki i trzy punkty zostają w Lubinie. Przed następnym meczem wyciągniemy wnioski i na pewno będzie dużo lepiej – podsumowała Zuzanna Ważna.

MVP meczu: Malwina Hartman (Metraco Zagłębie)

Metraco Zagłębie Lubin – Piłka Ręczna Koszalin 23:21 (11:10)

Metraco Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Hurychova 1, Stanisławczyk, Grzyb 3, Hartman 7, Trawczyńska 1, Buklarewicz, Górna 2, Miłek, Ważna 2, Galińska, Zawistowska, Matieli 1, Pielesz 5, Milojević 1.

Koszalin: Filończuk, Sach, Prudziecnica – Han 3, Urbaniak, Mazurek 1, Mączka 3, Tracz, Haric 2, Volovnyk, Rycharska 3, Nowicka 2, Smolinh, Borysławska, Tomczyk, Andriichuk 7.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY