Kolejny siódmy już mecz bez porażki w 1 lidze kobiet, zanotowały tenisistki stołowe TS Zagłębia Lubin. Tym razem, po wielkich „bojach” udało się zremisować 5:5 z MKS Skarbek Tarnowskie Góry.
Drużyna przyjezdna postawiła poprzeczkę bardzo wysoko i zawodniczki TS Zagłębie Lubin musiały toczyć ciężkie boje w każdej grze, aby wywalczyć cenne punkty. Niestety dla miejscowych, zabrakło niewiele, aby zakończyć całe spotkanie zwycięsko.
Po pierwszej serii gier, miedziowe prowadziły 3:1, niestety przegrane dwa pojedynki deblowe otworzyły rywalkom szanse na uzyskanie pozytywnego dla siebie wyniku. Podjęły ostrą walkę o kolejne punkty. Po grach deblowych na tablicy wyników widniał wynik 3:3.
Antonina Szymańska na pierwszym stole wygrała z Klaudią Franaszczuk ustanawiając wynik meczu na 4:3, a na drugim stole Ada Jończyk przegrała po zaciętej walce z Esterą Razakowską i znów był remis 4:4.
Do ostatnich pojedynków singlowych na pierwszym stole wyszła Paulina Knyszewska naprzeciw Julii Tomeckiej, a na drugim stole Natalia Matwiszyn vs Natalia Szymczyk, która ostatecznie pokonała tenisistkę Zagłębia i o wyniku meczu decydował pojedynek Pauliny. Ostatecznie nasza zawodniczka wygrała w 5-tym secie z Julią Tomecką i mecz zakończył się wynikiem 5:5.
Podopieczne trenera Sławomir Słowiński punktowały następująco:
Antonina Szymańska (2 pkt.),
Paulina Knyszewska (2 pkt.),
Ada Jończyk (1 pkt.)
Natalia Matwiszyn (0 pkt.)
Ewelina Matwiszyn (0 pkt. – rezerwa)
Brawa należą się zawodniczkom obu drużyn za stworzenie wspaniałego widowiska sportowego pełnego emocji i pozytywnej energii. – Dziękujemy kibicom za gorący doping – puentuje Krzysztof Łachowski, prezes TS Zagłębia Lubin.
Fot. Mariusz Babicz