Niech ten sen trwa!

55

Wielkie piłkarskie święto – to najlepsze określenie tego, co w czwartek będzie się działo na Stadionie Zagłębia w Lubinie. Miedziowi po raz drugi staną naprzeciw Partizanowi Belgrad i będą chcieli przedłużyć swoją przygodę z europejskimi pucharami.

Fot. Paweł Andrachiewicz
Fot. Paweł Andrachiewicz

Ekipy gości przedstawiać nie trzeba. W swej bogatej historii Partizan 17 razy zdobywał mistrzostwo Jugosławii, dwukrotnie stawał na najwyższym podium w ekstraklasie Serii i Czarnogóry oraz sześciokrotnie zdobywał mistrzostwo Serbii. Do tego należy dodać dziewięć pucharów Jugosławii i trzy krajowe Puchary Serbii. Największym sukcesem Partizana jest dojście do finału Pucharu Europy Mistrzów Krajowych (obecna Liga Mistrzów) w 1966 roku – Wiemy, jaką marką jest Partizan. To zespół, który od wielu lat występuje na arenie międzynarodowej. My dopiero swoją markę budujemy, co nie oznacza, że stoimy na straconej pozycji – podkreśla trener KGHM Zagłębia Lubin, Piotr Stokowiec.

Wicemistrzowie Serbii byli faworytami do awansu, ale pierwszy mecz w Belgradzie pokazał, że chrapkę na awans do kolejnej rundy mają także lubinianie. Co prawda Partizan przeważał na własnym stadionie, ale nie potrafił udokumentować swojej przewagi golem. Miedziowi grali mądrze w obronie, szanowali piłkę i wywieźli z Belgradu bezbramkowy remis, co daje spore nadzieje na korzystne rozstrzygnięcie dwumeczu.

KGHM Zagłębie jest w rytmie meczowym. Miedziowi wyeliminowali wcześniej Slavię Sofia, później był wspomniany remis w Belgradzie, a w niedzielę na inaugurację ligi Zagłębie rozbiło Koronę Kielce aż 4:0, zdobywając wszystkie bramki w pierwsze pół godziny – Jutro okaże się czy większym plusem jest to, że my jesteśmy w rytmie meczowym, czy to, że Partizan jest bardziej wypoczęty, bo mecz o stawkę grał na razie tylko z nami – mówi szkoleniowiec KGHM Zagłębia Lubin.

Piłkarze Zagłębia zapowiadają, że dadzą z siebie wszystko – Wiemy, że czeka nas ciężki mecz, ale zrobimy wszystko, aby pokonać Partizan i awansować dalej. Musimy podejść do tego spotkania maksymalnie skupieni – mówi Aleksandar Todorowski.

W sukces wierzą także zawodnicy wicemistrza Serbii, a wśród nich były piłkarz Legii Warszawa Miroslav Radović – Jesteśmy dobrze przygotowani do meczu w Lubinie. Jeśli Zagłębie zagra otwartą piłkę, to wszyscy będziemy świadkami dobrego spotkania – mówi popularny „Rado”.

Eliminacje Ligi Europy:

KGHM Zagłębie Lubin – Partizan Belgrad

21.07.2016 (czwartek)

godz: 21:05

Stadion Zagłębia w Lubinie


POWIĄZANE ARTYKUŁY