Nie czekają na gotowe

129
„Znów jesieni przyszła pora, z nią jak zwykle Dzień Seniora, w kim się jeszcze plącze dusza, ten na Dzień Seniora rusza”. Na zorganizowany w świetlicy wiejskiej w Osieku Powiatowy Dzień Seniora przybyli licznie seniorzy i zaproszeni przez nich goście. 
 
img_3930
 
W świetlicy, w kameralnej sali zebrali się sami dojrzali
dojrzałe panie, dojrzali panowie
kształtów raczej okrągłych, z siwizną na głowie
co państwo tu robią? – pytanie do rzeczy
czy państwo przyszli się tu leczyć?
 

– Dzisiaj przede wszystkim się bawimy, to jest nasze święto, będą tańce, śpiewy, obiad. Chcemy też uhonorować najbardziej aktywnych seniorów, bo oni potrafią wszystko zrobić, nie ma dla nich rzeczy niemożliwych – mówi Elżbieta Miklis z Domu Dziennego Pobytu Senior.

Pani Elżbieta przyjmowała podziękowania od wszystkich zebranych, ponieważ to jej lubińscy seniorzy zawdzięczają bardzo wiele. – Dziękujemy pani Elżbiecie, która nie zna słowa niemożliwe, „nie da się”, „nie da rady”, która zawsze tryska entuzjazmem i podejmuje się największych wyzwań – mówiła Bogusława Potocka-Zdrzalik, przewodnicząca rady miejskiej w Lubinie.

Zbigniew Szparkowski z zespołu Zibi Band zadedykował pani Elżbiecie swój utwór „Zabrałaś serce moje”. Pięknie, na głosy, zaśpiewały panie z zespołu Agat, które po raz kolejny przyjechały do Lubina, gdzie są zawsze mile goszczone.

– Dostajemy od seniorów zaproszenia i przyjeżdżamy do tych dobrych, rozśpiewanych ludzi, którzy chcą nas słuchać. Nie śpiewamy standardów, szukamy piosenek życiowych, z przesłaniem, takich, które do nas pasują. Żadna z nas nie jest profesjonalnym muzykiem, ale odnosimy sukcesy na festiwalach. Ważne jest, żeby wyjść do ludzi, nie siedzieć w domu, spełniać marzenia – mówi Bożena Hess-Cesarz z zespołu Agat z Osiedlowego Domu Kultury w Jeleniej Górze.

Seniorzy przyjmowali życzenia i podziękowania za rady i życiową mądrość, którą chętnie dzielą się z młodszymi.

– Recepta na sukces w małżeństwie? Trzeba się dobrze dobrać, uzupełniać. Nasze małżeństwo trwa już sześćdziesiąt lat i być może dlatego, że ja nie mogę usiedzieć w domu, jestem bardzo aktywna, a mój mąż dba o nasze rodzinne gniazdko – mówi pani Antonina, seniorka.

Każdego ranka, gdy tylko wstaniesz
wpierw gimnastyka, potem śniadanie
Jeśli ci własne zdróweczko w cenie
to już od dzisiaj porzuć palenie
 

– Nasi seniorzy są fantastyczni. Nie tylko są wsparciem dla swych rodzin, ale tryska z nich radość, energia, chcą działać dla innych, dla wsi i dla siebie. Tu w Osieku, spotykamy się w świetlicy, przy kawie i ciastku w środę co dwa tygodnie, żeby razem czytać, opowiadać sobie różne rzeczy, śpiewać. Seniorzy w Osieku nie nudzą się – zapewnia Ryszard Kirsz, sołtys Osieka.

Szukamy pięknych strojów w komodzie
i myślimy o seniorach
którzy w tańcu ruszają biodrami i zerkają oczami
za seniorkami
 

– Takie spotkania jak dziś są bardzo ważne. Samo przygotowywanie się do takiego wyjścia, fryzjer, odświętny strój, perfumy – człowiek ma jakiś cel, widzi sens życia, czuje się młodo, ma po co wstawać. Seniorzy z powiatu są bardzo aktywni – nawet dzisiejszy dzień przygotowywali sami seniorzy, piekli ciasta, wstali o świcie, żeby razem z nami ustawiać stoły, naczynia. Nasi seniorzy nie czekają „na gotowe”, są aktywni, są dumni z tego, że mogą coś zrobić dla drugiego człowieka – wymienia Elżbieta Miklas.

Czy sukienka czy też spodnie
grunt, że modnie i wygodnie
skoro człowiek jeszcze dycha
to zabawa nie będzie licha
potem tańce, harce, zbytki
tak się bawią emerytki
 

– Bardzo przyjemnie jest być u nas seniorem. Jest dużo atrakcji, co poniedziałek organizujemy taneczne wieczorki dla seniorów, kawiarnia w Muzie jest wtedy pełna. Mamy też grille integracyjne, wycieczki – mówi pani Ula, seniorka.

Pijemy kawę, raczymy się ciastem
zrzucamy codzienność, która jest balastem
i teraz każdy się połapie
że my tu stosujemy śmiechoterapię!
 

W tekście wykorzystano fragmenty wiersza, który na dzisiejszej uroczystości recytowali seniorzy z zespołu „Pozytywni” prowadzonego przez Edytę Błaszczak. 


POWIĄZANE ARTYKUŁY