Nie chcą dymu z papierosów

69

Palenie tytoniu jest przyczyną kilku milionów zgonów rocznie. W dodatku paląc, trujemy nie tylko siebie, ale i otoczenie. O tym, jakie to uciążliwe dla innych, opowiada grupa nastolatków z I Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie.

– Obecnie nie ma wątpliwości, że palenie papierosów jest szkodliwe dla zdrowia, ale wciąż przybywa ludzi z papierosem w ustach – mówi Michał Kamiński z grupy „Please don’t smoke the show”. W ramach ogólnopolskiej olimpiady „Zwolnieni z teorii” grupa uczniów I Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie prowadzi działania informacyjne, mające na celu zwrócenie uwagi na problem palenia papierosów.

Uczniowie I klasy lubińskiego Kopernika, prywatnie miłośnicy sportu, chcą wpłynąć na mieszkańców i propagować zdrowy styl życia, w którym nie ma miejsca dla papierosów. – Wiemy, że w Lubinie jest dużo osób prowadzących zdrowy styl życia i kibiców. Smuci nas jednak widok, gdy na stadionie, na sektorze rodzinnym co druga osoba odpala papierosa. To się trochę gryzie z duchem sportowca – mówi Bartosz Kalicki, lider projektu „Please don’t smoke the show”.

Osoba paląca nie sprzyja oglądaniu meczu. Młodzież postanowiła rozpocząć kampanię uświadamiającą. Podczas dwóch meczów: Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze oraz Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok, rozdali tysiąc ulotek, informujących o szkodliwości palenia. – Podpowiadaliśmy lubinianom, że są specjalne strefy, gdzie można palić papierosy. Nie trzeba robić tego na sektorze i trzy okazji truć innych. Niektórzy mieszkańcy nie mieli pojęcia, że są takie miejsca – mówi Katarzyna Wilgosz, członkini grupy.

Dodatkowo, informacje o strefach wolnych od dymu, wyświetlano na telebimie. – Nasz projekt spotkał się z dużą aprobatą klubu – opowiada Wiktora Czajkowska, uczestniczka projektu. – Ale najbardziej cieszy nas większa świadomość ludzi w kwestii stref wolnych od dymu – dopowiada.

Fot. archiwum prywatne


POWIĄZANE ARTYKUŁY