Najważniejsze święto każdego z nas

95

Z biało-czerwonymi flagami, balonami i kotylionami lubinianie pojawili się dziś pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego, by uczcić 99. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. – Tak naprawdę to najważniejsze święto dla każdego z nas, każdego Polaka – przyznaje prezydent Lubina Robert Raczyński, dodając, że Lubin przez cały najbliższy rok będzie przypominał mieszkańcom o wydarzeniach, które doprowadziły do tego, że nasz kraj stał się niepodległy.

Choć pogoda nie nie jest najlepsza, chłód i padający co chwilę deszcz nie odstraszyły mieszkańców. W biało-czerwonym marszu ulicami miasta wzięło udział sporo lubinian. Jak zwykle towarzyszyli im żołnierze z Czarnej Dywizji, czyli 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Tak zresztą jest co roku 11 listopada, już od kilku lat.

Pochód przeszedł spod kościoła pw. Matki Boskiej Częstochowskiej, gdzie wcześniej odbyła się msza, pod pomnik Józefa Piłsudskiego. Tam złożono kwiaty.

– Tak naprawdę to najważniejsze święto dla każdego z nas. Przyjście tej niepodległości było niespodziewane, ale wywalczone poprzez nasze powstania i krew, którą Polacy oddawali przez ponad 123 lata – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński, dodając, że właśnie rozpoczął się rok stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. – Szykujemy się do uroczystości z tej okazji i całego roku przypominania o tym wydarzeniu. Zaczynamy w grudniu, jeśli nam się uda, od otwarcia Muzeum Historycznego Miasta Lubina, które jest wpisane w obchody stulecia odzyskania niepodległości – dodaje, zdradzając jednocześnie, że miasto przygotowuje dla swoich mieszkańców też pewną niespodziankę. – W drugiej połowie grudnia wszyscy mieszkańcy Lubina otrzymają kalendarz stulecia niepodległości. Będą w nim zaprezentowane zdjęcia pokazujące, jak Polska wyglądała przez ostatnie sto lat, ale też jak wyglądał Lubin, bo te sto lat niepodległości to też ponad siedemdziesiąt lat miasta Lubina w granicach Polski – mówi.

W tym roku, tradycyjnie już, obchody Święta Niepodległości w Lubinie podzielono na dwie części – tę oficjalną – pod pomnikiem Piłsudskiego – i mniej oficjalną, czyli piknik wojskowy, który tym razem odbył się nie na błoniach, ale pod halą widowiskowo-sportową.


POWIĄZANE ARTYKUŁY