Ponad tysiąc różnych zdarzeń zgłosili w ubiegłym roku za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństw mieszkańcy powiatu lubińskiego. Zdarzały się i żarty, jak informacja o piciu alkoholu na środku zbiornika Żelazny Most, ale większość zgłoszeń okazała się autentyczna i potwierdzona przez tutejszą policję.
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa funkcjonuje od października 2016 roku. Powstała po to, by mieszkańcy dzielili się z policją swoimi obserwacjami i wskazywali miejsca, w których, ich zdaniem, nie jest bezpiecznie. Mogą to robić anonimowo, na specjalnie w tym celu przygotowanym portalu.
W ubiegłym roku mieszkańcy powiatu lubińskiego skorzystali z tego narzędzia 1083 razy. Połowa zgłoszeń dotyczyła ruchu drogowego, drugie 50 procent – prewencji.
– Mieszkańcy przede wszystkim zgłaszają nam problemy związane ze spożywaniem alkoholu w miejscu niedozwolonym oraz nieprawidłowe parkowanie – mówi podkomisarz Piotr Dwojak, naczelnik wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Na 392 zgłoszenia picia alkoholu w niedozwolonym miejscu policjanci potwierdzili 215. Zaś z 317 sygnałów o nieprawidłowym parkowaniu udało się potwierdzić 175.
Prawie połowa zgłoszeń naniesionych na mapę (45 procent) nie została potwierdzona przez lubińskich funkcjonariuszy, bo były już na przykład nieaktualne. Zdarzały się i żarty. Kiedyś ktoś zgłosił picie alkoholu… na środku zbiornika odpadów poflotacyjnych Żelazny Most. Jednak mapa cały czas jest ulepszana, by wyeliminować takie możliwości.
– Obecnie jest możliwość opisania w miarę dokładnie, czego zgłoszenie dotyczy i w jakim terminie to się dzieje. Wcześniej nie było takiej możliwości. Mapa została rozbudowana pod tym względem – mówi podkomisarz Dwojak. – To nam bardzo pomaga. Możemy wysłać patrol w określone godziny i dni, gdy występuje zagrożenie. Dzięki temu wykrywalność uległa znacznej poprawie – dodaje.
Policjanci oceniają Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa pozytywnie. Przypisując jej między innymi duży wpływ na spadek w 2017 roku liczby przestępstw najbardziej uciążliwych dla mieszkańców, jak rozboje, bójki, kradzieże czy zniszczenie mienia.
– Dzięki temu narzędziu policjanci są w tych miejscach, gdzie oczekują ich mieszkańcy. Możemy dyslokować służbę patrolową tam, gdzie jest potrzeba i na pewno to poprawia bezpieczeństwo – podsumowuje naczelnik wydziału prewencji.
Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa można znaleźć TUTAJ.