Rozpoczęły się wakacje, a młodzi lubinianie, którzy zdecydowali się na pozostanie przez te dwa miesiące w mieście,nie muszą się nudzić. Miasto oferuje bowiem wiele atrakcji dla najmłodszych, których rodzice nie mogą pozwolić sobie na urlop.
Jednym z takich miejsc jest akademia twórczego rozwoju „Bystrzak” przy ulicy Budowniczych. Akademia proponuje wiele atrakcji dla najmłodszych, takich jak warsztaty artystyczne, gry terenowe czy wyjścia na kręgielnię.
Na terenie Lubina „Bystrzak” działa już drugi rok i jak przyznaje wychowawca maluchów – Anna Gębka – dzieci z roku na rok jest co raz więcej. Półkolonia oferuje sześć turnusów, zgodnie z wymogami kuratorium w każdym z nich jest 15 osób. Dzieci mogą zapisywać się na warsztaty, które będą organizowane do 10 sierpnia.
Wychowankowie są pod opieką nauczyciela oraz kierownika półkolonii, którzy przygotowują plan kolejnych dni oraz atrakcji. – Na półkoloniach każdy dzień wygląda inaczej – mówi wychowawca, Anna Gębka. – Dzieci zajmują się między innymi warsztatami kulinarnymi, eksperymentami, doświadczeniami czy warsztatami artystycznymi. Wychodzimy również na kręgielnie i place zabaw.
Lubińskie „Bystrzaki” zapraszają na warsztaty, które odbywają się codziennie w godzinach od 9:00 do 14:00. Jak mówią podopieczni, zajęcia się bardzo ciekawe. – Tutaj jest bardzo fajnie. Najbardziej podobają mi się zabawki np. basen z piłeczkami – mówi Krzysiu Kurzydło.
– Jest super, możemy się bawić nowymi zabawkami, jest to mój pierwszy raz na półkolonii i za rok będę chciała to powtórzyć – dodaje Ola Bajor.
Każdy dzień „Bystrzaków”” wiąże się z innym tematem zabawy, przykładowo, kiedy odwiedziliśmy maluchów, akurat mieli dzień warsztatów kulinarnych i robili gofry z owocami. – Zabawa jest super, zajęcia z naszymi opiekunkami są ciekawe i dzień mija bardzo szybko – podsumowuje Maja Szewczyk.
Krystian Szewczyk
