Na ten remont czekali 30 lat!

335

Jest estetyczniej, ale – co najważniejsze dla uczniów – dużo bezpieczniej. Przed Zespołem Placówek Oświatowych w Ścinawie powoli kończy się generalny remont. Przebudowana została cała nawierzchnia wokół budynku, pojawiły się nowe miejsca parkingowe, zmieniony został układ komunikacyjny. Co więcej, dzieci dojeżdżające z terenu gminy, nie będą już musiały marznąć na przystanku oddalonym sporo od budynku szkoły, bo teraz autobusy będą je odbierać wprost z placówki.

Gmina wiedziała, że dłużej nie można już zwlekać z tymi pracami. Na przebudowę nawierzchni wokół szkoły, zarówno pracownicy, jak rodzice z uczniami, czekali ponad 30 lat. Ogłoszono przetarg i remont wystartował w połowie wakacji.

– Zmieniło się bardzo wiele. Przebudowaliśmy cały układ komunikacyjny wokół szkoły, a wszystko w trosce o bezpieczeństwo dzieci uczęszczających tutaj do szkoły i przedszkola – tłumaczy Krystian Kosztyła, burmistrz Ścinawy.

Krystian Kosztyła, burmistrz Ścinawy

Do szkoły, oprócz małych ścinawian, dowożone są też dzieci z 18 wsi. Wcześniej przystanek znajdował się około 200 metrów od szkoły, po uczniów musiał wychodzić nauczyciel, by bezpiecznie doprowadzić ich do budynku.

– Dziś ten problem zniknął. Zmieniliśmy układ komunikacyjny, autobusy zatrzymują się przy samej szkole, a dzieci wysiadają niemal pod samymi drzwiami – opowiada burmistrz.– Pojawiły się też dodatkowe miejsca parkingowe. Dotąd wokół szkoły, rano i po południu, kiedy rodzice przywozili i odbierali dzieci, dochodziło do paraliżu komunikacyjnego. Osoby poruszające się pieszo, a pomiędzy nimi samochody – często dochodziło do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Teraz są już nowe nawierzchnie, wkrótce ustawimy nowe oznakowanie, pojawią się bramy i szlabany – zostanie wydzielone miejsce dla pieszych i osobne dla ruchu samochodowego – wylicza szef gminnego samorządu.

Prace potrwają do końca września. Początkowo przewidziano, że zakończą się jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego, ale w międzyczasie zwiększono zakres prac, więc roboty zostały przedłużone. Obecnie robotnicy zaczęli montować już barierki, a na koniec staną nowe słupy oświetleniowe. Całość ma być gotowa jeszcze w tym miesiącu.

Dyrektor szkoły Jolanta Szulc przyznaje, że teraz w końcu może odetchnąć z ulgą. – Niejednokrotnie drżałam, kiedy rano przed szkołą był ogromny ruch, a dzieci przemykały się między jadącymi samochodami – podkreśla Jolanta Szulc. – Teraz ruch jest przeorganizowany i choć prace nie są jeszcze skończone, to już widzę, że będzie dużo bezpieczniej. Dzieci dojeżdżające ze wsi nie muszą już pokonywać tej odległości z przystanku, co więcej jesienią i zimą nie będą marzły na przystanku. Na autobus będą czekać na szkolnym korytarzu i niemal wprost ze szkoły wchodzić do pojazdu. Bezpieczeństwo dzieci dla nas, nauczycieli oraz dla rodziców, było najważniejsze, choć oczywiście cieszę się, że zmieni się też wizerunek szkoły. Teraz będzie dużo estetyczniej – przyznaje.

Jolanta Szulc, dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Ścinawie

Jolanta Szulc dodaje też, że konieczność przeprowadzenia remontu przed każdym rokiem szkolnym wskazywał zarówno sanepid, jak i Państwowa Inspekcja Pracy. – Takie nakazy pojawiały się od lat, cały czas warunkowo pozwalano nam dalej tutaj pracować. Dotyczyło to nawierzchni, jak i szkolnych toalet, które były w opłakanym stanie. To także udało się załatwić. W czasie wakacji wyremontowano większość toalet, po wakacjach dzieci wróciły już do nowych i czystych. I widzimy, że są bardzo zadowolone – podsumowuje dyrektor.

Dodajmy, że w Zespole Placówek Oświatowych w Ścinawie uczy się dziś około 800 uczniów i przedszkolaków.

Remont wokół placówki pochłonie około 1,5 mln zł z budżetu gminy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY