Zrobiło się cieplej, więc – jak zwykle o tej porze – na drogi wyjechali motocykliści. Lubińska policja apeluje więc o rozwagę do miłośników dwóch kółek, z drugiej strony przestrzega też kierowców samochodów, by uważali na innych zmotoryzowanych.
Niestety, nie zawsze pasja jazdy motocyklem idzie w parze z bezpieczeństwem. – Wystarczy chwila nieuwagi, gwałtowny manewr i wywrotka jest pewna. Pamiętajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie albo wyjście z wypadku bez obrażeń – przestrzega młodszy aspirant Anna Szajbler z lubińskiej komendy.
Jak podkreśla policjantka, jazda na motocyklu to nie wyścig, a wzmożone przez policjantów kontrole, nie zapewnią bezpieczeństwa na drogach, jeżeli sami miłośnicy jednośladów o to również nie zadbają.
Lubińska policja apeluje zatem o zachowanie szczególnej ostrożności i przestrzeganie dozwolonych prędkości. – Właściciele motocykli, zanim wyruszą w drogę, powinni sprawdzić stan techniczny swojego jednośladu, zwłaszcza oświetlenie, stan opon i hamulców. Ważnym elementem dla motocyklisty jest również odpowiednia odzież – właściwie dobrany kask, ochraniacze, odpowiednie buty i rękawice. Warto także zadbać o odblaski, które sprzyjają lepszej widoczności – zaznacza mł. asp. Szajbler.
Jak wynika z policyjnych obserwacji, poprzez nie stosowanie się do przepisów ruchu drogowego: brawurową jazdę, niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, nieprawidłowe wyprzedzanie oraz nie udzielenie pierwszeństwa przejazdu, motocykliści coraz częściej powodują poważne zagrożenia dla siebie i innych użytkowników dróg. Brak ostrożności, zrozumienia i wzajemnego szacunku to kolejne niekorzystne czynniki wpływające na bezpieczeństwo.