Cuprum Lubin w Warszawie wygrało 3:1. W Hali RCS miedziowi przegrali taką samą różnicą setów, a więc o losach tym, kto zajmie na koniec rozgrywek PlusLigi 7. miejsce, zadecydował złoty set!
Skutecznym atakiem z lewego skrzydła, Robert Taht otworzył wynik pierwszego seta. Po chwili ten sam zawodnik zdobył drugi punkt dla Cuprum, a Łukasz Kaczmarek dołożył trzeci w postaci wybornego asa serwisowego. Przyjezdni lepiej radzili sobie na parkiecie wygrywając 16:25. W drugiej części meczu kontynuowali dobrą passę. Środkowy Andrzej Wrona zagrał w siatkę i dał dzięki temu prowadzenie Cuprum Lubin. Od stanu 3:3 prym na warszawskim parkiecie wiedli podopieczni Patricka Duflosa, którzy wygrali 18:25. Niestety jak to ostatnio bywało, miedziowi nie potrafili postawić kropki nad i w trzecim secie ulegli gospodarzom 25:18. W czwartej części meczu lepiej już funkcjonował atak przyjezdnych, którzy doprowadzili ostatecznie do złotego seta!
Piątą część meczu rozpoczął od zdobycia punktu po bloku, środkowy Piotr Hain. Przyjmujący Warszawy, Guillaume Samica zepsuł zagrywkę i było 1:2. Keith Pupart po chwili podwyższył już na 1:3. Cuprum Lubin wyraźnie dyktowało swoje warunki gry, szybko osiągając sporą różnicę punktową, 3:7. Ekipa Stephane Antigi nie poddała się tak łatwo. ONICO doprowadziło do remisu po 8. Walkę punkt za punkt w pewnym momencie zaczęła wygrywać ekipa z Lubina, która ostatecznie zwyciężyła seta 16:18, a ostatni punkt zdobył Łukasz Kaczmarek, który został jednocześnie MVP meczu. Zespół Patricka Duflosa i Tomasza Wasilkowskiego na koniec rozgrywek fazy play-off, wywalczył 7. miejsce. Tak kończy się przygoda miedziowej ekipy w sezonie 2017/2018.
PlusLiga, mecz rewanżowy o 7.miejsce
Hala Torwar, Warszawa
ONICO Warszawa – Cuprum Lubin 1:3 (16:25, 18:25, 25:18, 21:25)
Onico Warszawa: Kowalczyk, Kwolek, Brizard, Wrona, Samica, Warda, Firlej, Gjorgiew, Nowakowski, Włodarczyk, Libero: Gruszczyński, Wojtaszek.
Cuprum Lubin: Kaczmarek, Pupart, Michalski, Terzić, Gorzkiewicz, Patucha, Taht, Gunia, Biegun, Smoliński, Masny, Hain, Libero: Kryś, Makoś.