Pierwszy mecz o ligowe punkty w ekstraklasie zbliża się wielkimi krokami. 9 lutego o godzinie 20.30 na Stadionie Zagłębia czeka nas wielka piłkarska uczta. Miejscowe KGHM Zagłębie Lubin podejmie Legie Warszawa.
Trener Mariusz Lewandowski przyszedł do miedziowej ekipy w trudnym momencie, ale ostatnie cztery spotkania w 2017 roku, były dla zespołu pod wodzą nowego szkoleniowca bardzo udane. Miedziowi pokonali Niecieczę 4:2, zremisowali wysoko 3:3 z Pogonią Szczecin, a także bezbramkowo z Lechem Poznań, a w ostatnim meczu w rundzie jesiennej, Zagłębie ograło 2:1 Wisłę Kraków i to jeszcze na ich obiekcie.
Okres przygotowawczy był dla miedziowych bardzo owocny. Tradycyjnie zespół rozpoczął go na własnych obiektach, najpierw przeprowadzając testy motoryczne i wytrzymałościowe. Później pierwszy sparing, a następnie zgrupowanie w Turcji, gdzie miedziowi rozegrali kilka spotkań kontrolnych. Puentując, do najbliższego meczu Zagłębie Lubin jest przygotowane bardzo dobrze, a dodatkowo cieszy wysoka forma nowych zawodników jak Piotr Leciejewski, Rafał Pietrzak czy Jakub Mares i młodego pokolenia z Piłkarskiej Akademii.
– Uważam, że bardzo dobrze przepracowaliśmy całe zgrupowanie. Na szczęście ominęły nas poważniejsze urazy, większość zawodników była do mojej dyspozycji na każdym treningu. Nie lubię chwalić młodych zawodników, ale Bartosz Slisz, Dawid Pakulski, Dominik Hładun i Paweł Żyra zrobili bardzo duże postępy i wysłali mi jasny sygnał, że już walczą o miejsce w składzie – podkreśla Mariusz Lewandowski, szkoleniowiec miedziowych.